Reklama

Wiadomości

Wojna Dawida z Goliatem

2025-06-24 13:12

Niedziela Ogólnopolska 26/2025, str. 34-35

PAP/EPA/ATEF SAFADI

Izrael jest zbyt mały, by pozwolić sobie na wojnę defensywną na swoim terenie. Musi skutecznie atakować, zanim zostanie zaatakowany – mówi prof. Romuald Szeremietiew.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Atak Izraela na Iran był planowany i przygotowywany od dawna. W trakcie nalotów i ataków rakietowych zniszczone zostały: irańskie lotnictwo, system obrony przeciwlotniczej, bazy wojskowe i spora część arsenału rakietowego. Izraelskie siły powietrzne zabiły m.in. naukowców, którzy pracowali nad rozwojem arsenału nuklearnego, wielu reżimowych polityków oraz kilkudziesięciu wysoko postawionych wojskowych. W pierwszym ataku 13 czerwca zginał szef sztabu wojskowego. Jego następca kilka dni po nominacji też został skutecznie wyeliminowany. – To świadczy o doskonałym wywiadzie izraelskim i miażdżącej przewadze w przestrzeni powietrznej. W jednym czasie użyto ok. 200 samolotów bojowych, cystern latających, sił specjalnych oraz dronów. Cała operacja została znakomicie skoordynowana w odległości ok. 1,5 tys. km od Izraela – mówi gen. Rajmund Andrzejczak, były szef sztabu generalnego.

Reklama

Po kilkudniowej panice i zaskoczeniu władze Iranu coraz śmielej odpowiadają na te ataki; nastroje w Teheranie są coraz bardziej wojownicze. „Islamska Republika Iranu kategorycznie zastrzega sobie niezbywalne prawo do obrony własnej (...) i w sposób stanowczy i proporcjonalny odpowie na te bezprawne i tchórzliwe kroki, a także podejmie zdecydowane działania na rzecz ochrony suwerenności, obywateli i bezpieczeństwa narodowego. Izrael będzie głęboko żałować tej nieprzemyślanej agresji i wielkiego błędu w swych rachubach strategicznych” – czytamy w oświadczeniu Ambasady Islamskiej Republiki Iranu w Polsce, które zostało przesłane do redakcji Niedzieli.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Konflikt pokazuje, że Izrael ma miażdżącą przewagę technologiczną, ale także Iran ma skuteczne systemy rakietowe. Wiele zależy od poziomu zasobów uzbrojenia obydwu stron, a więc od tego, kiedy wyczerpią się rakiety w Iranie albo kiedy skończą się pociski obrony przeciwlotniczej Izraela.

Czas wojny

Na przestrzeni dziesięcioleci wiele było pomysłów na ustabilizowanie relacji między Izraelem i Iranem. Były spotkania, próby negocjacji, np. w ramach Porozumień Abrahamowych z krajami arabskimi. Amerykanie także próbowali w różnych formatach negocjować z Iranem kwestie uzbrojenia atomowego, ale bez większych rezultatów. Sytuacja diametralnie zmieniła się w październiku 2023 r. po ataku Hamasu na Izrael. W Tel Awiwie stało się jasne, że sterowane i finansowane przez Iran proxy forces (siły zastępcze), czyli organizacje bojowniczo-terrorystyczne takie jak Hamas w Strefie Gazy, Hezbollah w Libanie i Huti w Jemenie, są śmiertelnym zagrożeniem dla Izraela. Dlatego też z jednej strony rozpoczęto brutalną i ludobójczą akcję pacyfikacji Strefy Gazy, a z drugiej – obezwładniono Hezbollah, niszcząc jego potencjał militarny i zabijając przywódców. – W bardzo krótkim czasie trzy zagrożenia: z południa, północy i ze wschodu zostały zażegnane albo mocno osłabione. Pojawiło się więc historyczne okno, by zająć się Iranem, czyli największym i strategicznym zagrożeniem dla Izraela – tłumaczy gen. Andrzejczak.

Reklama

Relacje między Iranem a Izraelem są jasne od ponad 40 lat. Dla Iranu głównym wrogiem i celem wojskowym jest Izrael, ale z odległości ponad 1 tys. km trudno jest ten kraj atakować i pokonać. Dlatego też Teheran wspiera proxy forces, rozwija arsenał rakietowy i stara się stworzyć broń atomową. Również z perspektywy Tel Awiwu sytuacja jest zero-jedynkowa, bo żydowscy przywódcy doskonale wiedzą, że Iran jest głównym zagrożeniem dla dalszego istnienia ich państwa. Precyzyjny atak był więc tylko kwestią czasu. – Dziś na świecie rządzi realizm osiągania celów. Interesy państwa i jego bezpieczeństwo za 20-30 lat są ważniejsze niż górnolotne wartości. Dlatego też premier Beniamin Netanjahu poświęca swój wizerunek i rzuca wszystko, by zmierzyć się ze śmiertelnym zagrożeniem dla swojego narodu – wyjaśnia gen. Leon Komornicki, zastępca szefa sztabu generalnego w latach 90. ubiegłego wieku.

Logiczny atak

Eksperci są sceptyczni, czy premierowi Netanjahu uda się zniszczyć irański potencjał nuklearny, bo fabryki broni i laboratoria są ukryte głęboko pod ziemią. Nie zmienia to faktu, że z militarnej perspektywy decyzja premiera Izraela jest prawidłowa i boleśnie logiczna. – Niestety, ten atak był w pełni zrozumiały z punktu widzenia wojskowego, bo Izrael jest zbyt mały, by pozwolić sobie na wojnę defensywną, gdy wróg wejdzie na jego terytorium. Musi skutecznie atakować, zanim zostanie zaatakowany, a tym bardziej nie może pozwolić na to, by jego śmiertelny wróg miał w swoim arsenale broń atomową. Izrael musi wyprzedzać ruchy swoich wrogów, czyli prowadzić wojny prewencyjne, bo inaczej nie przetrwa – mówi prof. Szeremietiew z Akademii Obrony Narodowej.

A Polska?

Reklama

Obecna sytuacja na Bilskim Wschodzie oznacza, że z tego regionu wypychane są wpływy rosyjskie. Iran nie może liczyć na militarne wsparcie Rosji mimo zawartego sojuszu Moskwy z Teheranem. Po upadku reżimu Al-Asada w Syrii możliwy jest więc scenariusz, że Putin straci swoje wpływy także w Iranie. Przedłużający się konflikt na Bliskim Wschodzie będzie z kolei odciągać uwagę od Ukrainy, bezpieczeństwa wschodniej flanki NATO i ogólnie zmniejszy się zaangażowanie USA w Europie. – Ewentualne uwikłanie się USA w konflikt na Bliskim Wschodzie może doprowadzić do wycofania amerykańskich zasobów wojskowych z Europy. W wyniku tego Polska jako kluczowy kraj wschodniej flanki NATO zostanie wystawiona na rosyjskie zagrożenie bez realnego wsparcia głównej siły Sojuszu – tłumaczy gen. Komornicki.

Zmiana władzy w Iranie?

Atak na Iran został nazwany operacją „Powstający lew”. Premier Beniamin Netanjahu otwarcie mówi, że jego celem jest walka z reżimem w Teheranie, a nie z narodem irańskim. Lew jest jednym ze starych symboli Iranu, widniał na fladze tego państwa do czasu islamskiej rewolucji. – Nadszedł czas, aby naród irański zjednoczył się wokół swojej flagi i historycznego dziedzictwa, broniąc swojej wolności przed złym i opresyjnym reżimem w Teheranie (...). Irańczycy mają teraz szansę, aby powstać – powiedział premier Izraela.

Dawid pokonał Goliata strzałem z procy, a potem odciął mu głowę. Izrael chce pokonać irańskiego przywódcę Alego Chamenei, ale do tego nie wystarczy przewaga militarna, potrzebne są antyreżimowe protesty w Iranie i silna opozycja. Choć Tel Awiw ma doskonały wywiad i sieć agentów w Iranie, to na razie powstania antyislamskiego na ulicach Teheranu nie widać, a głównym wrogiem dla rozkrzyczanej ulicy jest „szatański” Izrael. Dlatego też na horyzoncie nie widać jeszcze oznak woli politycznej zakończenia tej niepokojącej cały świat wojny.

Podziel się:

Oceń:

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Iran: wzrasta liczba tajnych nawróceń, po dekonspiracji ucieczka

Halfpoint/fotolia.com

Do Europy przybywa coraz więcej irańskich chrześcijan. Zazwyczaj nie obnoszą się ze swą wiarą, są nieufni. Boją się, że tajna policja islamska może ich śledzić również poza granicami Iranu. Wskazuje na to ks. Jean-Marie Humeau, który udziela opieki irańskim chrześcijanom we Francji.

Więcej ...

Czy potrafię się zjednoczyć w swoim przeżywanym bólu z Jezusem?

Karol Porwich /Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mt 12, 14-21.

Więcej ...

Modlitwa na nienadowskim cyplu

2025-07-20 12:33
Modlitwa na nienadowskim cyplu

Piotr Ożóg

Modlitwa na nienadowskim cyplu

W niedzielę 13 lipca 2025 r. o godzinie 17:00 na nienadowskim cyplu została odprawiona Msza św. ku pamięci ofiar NKWD i komunistycznych z 1944 r. Organizatorami nienadowskich obchodów byli: burmistrz Gminy i Miasta Sokołów Młp. Andrzej Kraska, proboszcz parafii Nienadówka ks. Jerzy Uchman oraz Towarzystwo Miłośników Ziemi Sokołowskiej.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do św. Krzysztofa

Wiara

Nowenna do św. Krzysztofa

Nowenna do św. Marii Magdaleny

Wiara

Nowenna do św. Marii Magdaleny

Rząd „zrzuca sukienki” z ręką na ambonie

Felietony

Rząd „zrzuca sukienki” z ręką na ambonie

W parafii w Kępnie niespodziewanie zmarł ks. Grzegorz...

W diecezjach

W parafii w Kępnie niespodziewanie zmarł ks. Grzegorz...

Świadectwo: 52 lata spełnionego małżeństwa. Jak to...

Wiara

Świadectwo: 52 lata spełnionego małżeństwa. Jak to...

Nowenna do Matki Bożej Szkaplerznej

Wiara

Nowenna do Matki Bożej Szkaplerznej

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.

Co tak naprawdę powiedzieli biskupi na Jasnej Górze?

Kościół

Co tak naprawdę powiedzieli biskupi na Jasnej Górze?

Diecezja siedlecka: Ksiądz zmarł nagle w wieku 52 lat

Kościół

Diecezja siedlecka: Ksiądz zmarł nagle w wieku 52 lat