Reklama

Aspekty

Powiedzieć Bogu „tak”

2024-04-29 09:09
W pielgrzymce szło ponad 200 osób

Katarzyna Krawcewicz

W pielgrzymce szło ponad 200 osób

27 kwietnia z Paradyża wyruszyła kolejna piesza pielgrzymka powołaniowa do Rokitna – w tym roku pod hasłem „Powołanie – łaska i misja”. Szlakiem wędrowało ponad 200 osób.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pielgrzymi przybyli do Paradyża w sobotni poranek z kilku punktów diecezji. Na drogę pobłogosławił ich bp Tadeusz Lityński, który przez kilka godzin towarzyszył pątnikom w wędrówce. – Chcemy dziś Panu Bogu podziękować za wszelki dar, za każde powołanie do kapłaństwa, do życia konsekrowanego. Ale także chcemy prosić. Papież Franciszek 21 stycznia po zakończeniu modlitwy Anioł Pański ogłosił Rok Modlitwy, prosząc, aby modlitwa została zintensyfikowana, zarówno ta prywatna, osobista, jak też i wspólnotowa, w świecie. Aby bardziej stanąć w obecności Boga, bardziej stanąć w obecności naszego Pana – mówił pasterz diecezji. - Myślę, że pielgrzymka jest takim czasem naszej bardzo intensywnej modlitwy. Chciałbym, żebyśmy oprócz tych wszystkich walorów poznawczych, turystycznych, które są wpisane w pielgrzymowanie, mieli również na uwadze życie modlitwy.

Podczas wędrówki pielgrzymi wysłuchali kilku konferencji, które głosili bp Tadeusz Lityński, ks. Łukasz Żołubak, ks. Marcin Bobowicz i ks. Damian Drop. Świadectwami odkrywania swojego powołania dzielili się klerycy oraz małżonkowie z Domowego Kościoła.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W sanktuarium rokitniańskim odprawiona została Msza święta, jako zwieńczenie pielgrzymki. Ksiądz Wojciech Oleśków, prefekt seminarium wygłosił homilię. – Wiara jest światłem na drodze. To światło sprawia, że możemy widzieć więcej, jesteśmy bardziej radośni, możemy cieszyć się każdym dniem, zobaczyć jaka jest droga, jaki jest cel tej drogi. Możemy widzieć szerzej i zauważać drugiego człowieka. Szczególnie, kiedy światło pojawia się w ciemności, możemy iść dalej i czuć się bezpiecznie – podkreślił, odwołując się do nauczania papieża Franciszka. – Prorok Symeon powiedział, że Jezus jest światłem na oświecenie pogan. I ta misja Jezusa została rozpoznana przez apostołów. Kościół jest z natury misyjny, swoje źródło czerpie z Boga. My głosząc Chrystusa włączamy się w tę misję dzięki Duchowi Świętego. I ta misja ma być radosna, tak jak nasza dzisiejsza pielgrzymka jest radością, bo możemy budować wspólnotę, gromadzić się razem na Eucharystii.

Reklama

Nawiązując do hasła pielgrzymki, ks. Oleśków zauważył: - Powołanie jest łaską i misją, jest bezinteresownym darem, ale i zadaniem, które odkrywamy w sobie. To powołanie odkrywamy we wspólnocie Kościoła, w relacjach z drugim człowiekiem. Powołanie jest też przeplataniem Bożego wyboru i mojej wolności. Pan Bóg wybiera mnie do pewnego zadania, ale ostatecznie to ja muszę podjąć decyzję. Moje nawrócenie, moja bliskość z Panem sprawia, że ta misja jest Chrystusowa, że to moje działanie wiąże się z tym, że Pan Bóg we mnie działa.

Rektor seminarium ks. Mariusz Jagielski powiedział: - Jest pośród nas pan Jan, który w roku 2005 wraz z dwoma innymi panami wyruszył z parafii Ducha Świętego w Zielonej Górze do Rokitna w intencji powołań. To była ta pierwsza - trzyosobowa piesza pielgrzymka powołaniowa. To ważne i piękne, żeby przyjąć Boże słowo w sercu, nawet jeśli to dotyczy tylko mnie albo dwóch, trzech osób, i wyruszyć w tę przygodę, bo potem się okazuje, że ta przygoda może mieć zupełnie niespodziewane, nieoczekiwane owoce. I pewnie pan Jan, kiedy widzi nas wszystkich tu dzisiaj, w życiu by przed laty nie pomyślał, że tak będzie. W gruncie rzeczy każde „tak”, które powiemy Panu Bogu, to wielka przygoda i nie da się przewidzieć, jakie piękne owoce przyniesie.

- Myślę, że w tej pielgrzymce jest ważne, byśmy się na niej nie zatrzymywali, ale szli dalej i szukali różnych form, jak chociażby młodzieżowe róże różańcowe w intencji powołań i wiele innych dzieł, które, jak już zauważamy, przynoszą piękne owoce w Kościele – powiedział do pielgrzymów ks. Marcin Kliszcz, kustosz rokitniańskiego sanktuarium. Ksiądz Mariusz Jagielski dodał: - Żeby przełożyć to na coś konkretnego, proponuję przez najbliższy miesiąc jedno „Zdrowaś Mario” w intencji powołań do naszego seminarium. Będziemy za to bardzo wdzięczni.

Podziel się:

Oceń:

+1 0

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Jak radzić sobie z lękiem?

materiały organizatora/Centrum DDM

Za nami pierwsza w nowym roku formacyjnym Akademia Dojrzewania.

Więcej ...

XI Majówka w Ogrodach Klasztornych

2024-05-14 16:58
Dwórki św. Jadwigi - jej gród co roku przyciąga dzieci i dorosłych.

Magdalena Lewandowska

Dwórki św. Jadwigi - jej gród co roku przyciąga dzieci i dorosłych.

Zapraszamy serdecznie na wyjątkową majówkę w ogrodach klasztoru Sióstr Boromeuszek w Trzebnicy.

Więcej ...

Filipiny odwdzięczają się misjonarzom licznymi powołaniami

2024-05-14 18:22

Karol Porwich/Niedziela

W wyspiarskim kraju, jakim są Filipiny liczba pallotyńskich powołań rośnie z roku na rok. O swojej misji opowiadał w Polsce ks. Bineet Kerketta, misjonarz z Indii, rektor pallotyńskiego seminarium na Filipinach.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do Ducha Świętego

Wiara

Nowenna do Ducha Świętego

Apostoł, który zastąpił zdrajcę

Święci i błogosławieni

Apostoł, który zastąpił zdrajcę

Czy jestem świadomy tego, ile kosztowałem Jezusa?

Wiara

Czy jestem świadomy tego, ile kosztowałem Jezusa?

Św. Maciej Apostoł

Święci i błogosławieni

Św. Maciej Apostoł

Anioł z Auschwitz

Wiara

Anioł z Auschwitz

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

Wiara

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

8 maja - wielkie pompejańskie święto

Kościół

8 maja - wielkie pompejańskie święto

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania