Prof. Janusz Kawecki w laudacji podkreślił, że laureat wykazuje się ogromną odwagą. „Chodzi mi o wprowadzenie do programu szkół średnich przedmiotu HiT, czyli historii i Teraźniejszości. Zaproponowanie go, jako rozwijającego w uczniach umiejętności holistycznego, czyli całościowego oceniania teraźniejszości z uwzględnieniem tego, co działo się w przeszłości, było zupełną nowością. Ten przedmiot burzył narrację dotychczasową otwierając przed uczniami nowe możliwości poznawania historii przez wiązanie jej z teraźniejszością. I to wszystko w prawdzie, w oparciu o wiarygodne źródła.”

Dzień Patrioty to wydarzenie zainicjowane przez Leszka Sosnowskiego – prezesa wydawnictwa Biały Kruk i już na stałe wpisało się w pejzaż polskiej kultury. Jest to wielkie święto książki, słowa pisanego i polskości. Punktem kulminacyjnym każdego spotkania jest wręczenie nagrody „Patriota Roku” im. Kazimierza Odnowiciela, nie inaczej było podczas tegorocznej dziesiątej, a zatem jubileuszowej edycji. Wcześniej jednak w cyklu wykładów różne zagadnienia historyczne oraz aktualne rozważali najważniejsi uczestnicy polskiego życia intelektualnego. W tegorocznej uroczystości udział wzięli prof. Andrzej Nowak, prof. Wojciech Roszkowski, prof. Wojciech Polak, prof. Przemysław Czarnek, Antoni Macierewicz, Jakub Maciejewski, prof. Janusz Kawecki, Wojciech Reszczyński i Halina Łabonarska. Spotkanie poprowadziła red. Anna Popek.

Kapituła pod przewodnictwem prof. Andrzeja Nowaka zdecydowała, że nagrodę Patrioty Roku w 2024 roku otrzyma prof. Przemysław Czarnek. Laudację wygłosił prof. Janusz Kawecki, zwracając uwagę na dwa kluczowe obszary działalności Przemysław Czarnka:

„Z perspektywy czasu dwie z jego inicjatyw wymagają przypomnienia, bo wiążą się ze służbą dla Ojczyzny. Chodzi mi najpierw o wprowadzenie do programu szkół średnich przedmiotu HiT, czyli Historii i Teraźniejszości. Zaproponowanie go, jako rozwijającego w uczniach umiejętności holistycznego, czyli całościowego oceniania teraźniejszości z uwzględnieniem tego, co działo się w przeszłości, było zupełną nowością. Przeciwnicy HiT-u przedstawiali coraz to więcej przeszkód uniemożliwiających jego wprowadzenie. Najpierw wskazywano na brak podręczników, potem na brak przygotowania nauczycieli. Jednak gdy podręczniki pojawiły się, jeden z nich zwalczano z wielką zaciekłością. Burzył on bowiem narrację dotychczasową otwierając przed uczniami nowe możliwości poznawania historii przez wiązanie jej z teraźniejszością. I to wszystko w prawdzie, w oparciu o wiarygodne źródła. Ten podręcznik, jak żaden wcześniej, pozwalał nauczyć się twórczo korzystać z wiedzy o przeszłości przy ocenianiu wydarzeń dziejących się współcześnie. Dlatego zapewne wzbudził krytykę, która szybko okazywała się kłamstwem i manipulacją. Nic więc dziwnego, że zaraz po niedawnej zmianie rządu w Polsce przeciwnicy tej inicjatywy wyeliminowali ją z programu kształcenia. Podręcznik jednak pozostał. Jest w naszych domach i będzie służył edukacji kolejnych pokoleń.

Drugą aktywnością Laureata z omawianego okresu, którą też trzeba przywołać, są podejmowane próby, a wręcz walka o prawne, nie iluzoryczne, zapewnienie rodzicom prawa do ochrony ich uprawnień wynikających z Konstytucji RP a odnoszących się do ich głównej odpowiedzialności za wychowanie własnych dzieci. Chodzi tu o inicjatywy ustawodawcze w celu znowelizowania prawa oświatowego. Minister Przemysław Czarnek miał pełną wiedzę o oczekiwaniach większości rodziców w tym zakresie i o zagrożeniach, które już pojawiały się w wielu szkołach. Stąd zapisanie w projekcie ustawy zasad ochrony dzieci przed deprawacją ze strony pozaszkolnych organizacji i oddanie w ręce rodziców podstawowego uprawnienia w tym zakresie. Określono w tym projekcie również rolę państwa, którą lokalnie mają wyrażać kuratorzy oświaty, przez których państwo miało zapewnić pełną realizację konstytucyjnych uprawnień rodziców. Zapisy te wzbudziły sprzeciw środowisk dążących do wyeliminowania mechanizmów blokujących wejście do szkół różnych organizacji i osób bez szczegółowej ich weryfikacji. Do walki z projektem ustawy i wnioskującym ją ministrem szybko włączyły się media lewicowo-liberalne generując wystąpienia do prezydenta RP o zablokowanie tej inicjatywy. Wpłynęło to na dwukrotne zawetowanie przez prezydenta ustaw przyjętych już przez parlament.

Wiemy, co obecnie rządzący wyprawiają z edukacją. Nie przejmują się stanem prawnym, zdaniem prezydenta i oczekiwaniami rodziców. Jedynym ich uzasadnieniem jest: bo my tak to rozumiemy.”

Prof. Janusz Kawecki odniósł się także do działalności Przemysława Czarnka w ostatnich tygodniach w kontekście wyborów prezydenckich: „Nasz Laureat znajdował się początkowo w szóstce analizowanych przez Prawo i Sprawiedliwość kandydatów, potem był już w trójce rozważanych, a wreszcie jako jeden z dwóch, których partia brała pod uwagę w ostatnim etapie przygotowania rekomendacji. W każdym z tych etapów mogliśmy usłyszeć deklarację posła Przemysława Czarnka, iż niezależnie od tego, kto zostanie ostatecznie rekomendowany przez PiS, będzie on równie intensywnie jak dotychczas uczestniczył w kampanii wyborczej osoby wybranej, aby ją wspierać. Bardzo wyraźnie deklaracja ta wybrzmiała także wtedy, gdy lista obejmowała już tylko dwóch kandydatów. A kiedy PiS wyraził poparcie dla kandydata bezpartyjnego, zgłoszonego przez Obywatelski Komitet Wyborczy – dr. Karola Nawrockiego – prawie codziennie dowiadujemy się o wystąpieniach posła Przemysława Czarnka, który go wspiera. I to jest dowód, że Kapituła Nagrody podjęła właściwą decyzję uznając prof. Przemysława Czarnka Patriotą Roku 2024.”

Nagrodę Przemysławowi Czarnkowi wręczyła wiceprezes wydawnictwa Biały Kruk, Jolanta Sosnowska. Wzruszony laureat odbierając Patriotę Roku podkreślił, że zwłaszcza obecnie w Polsce postawa patriotyczna jest bardzo potrzebna i że przyszły rok będzie kluczowy dla naszej ojczyzny.