Co z testem antydopingowym Igi Świątek? "Nie będzie odwołania"
PAP
PAP/EPA
Iga Świątek przed meczem tenisowym
O sprawie testu antydopingowego zrobiło się głośno, gdy Świątek poinformowała o tym pod koniec listopada. Tenisistka przyznała, że w sierpniu miała pozytywny wynik testu na niedozwoloną substancję - trimetazydynę (TMZ). Próbkę pobrano od niej 12 sierpnia, czyli tuż po zakończeniu igrzysk olimpijskich w Paryżu, gdzie wywalczyła brązowy medal. 23-letnia Polka nie grała wówczas w żadnym turnieju.
Teraz Światowa Agencja Antydopingowa (WADA) poinformowała, że nie odwoła się od decyzji Międzynarodowej Agencji Integralności Tenisa (ITIA) w sprawie Igi Świątek. To oznacza, że sprawa pozytywnego wyniku testu antydopingowego polskiej tenisistki jest definitywnie zamknięta.
Międzynarodowa Agencja Integralności Tenisa, czyli niezależna organizacja dbająca o czystość i uczciwość w tej dyscyplinie sportu, ustaliła, że było to spowodowane zanieczyszczeniem leku - melatoniny, który Świątek przyjmowała na jet lag i problemy ze snem, a naruszenie przepisów nie było celowe. Stwierdzono to po przeprowadzeniu wywiadów z tenisistką i jej otoczeniem oraz na podstawie licznych ekspertyz i analiz, przeprowadzonych w dwóch laboratoriach akredytowanych przez WADA.
Na Świątek nałożono miesięczną dyskwalifikację, która ostatecznie dobiegła końca 4 grudnia
Peregrynacja obrazu Matki Bożej Łaskawej Strażniczki Polski
2025-04-06 10:42
Kamil Krasowski
Karolina Krasowska
Wczoraj obraz przybył do Garnizonu Międzyrzecz
W parafiach wojskowych Ordynariatu Polowego trwa peregrynacja kopii obrazu Matki Bożej Łaskawej Strażniczki Polski. Wczoraj obraz przybył do Garnizonu Międzyrzecz.
Franciszek i s. Francesca - nieoczekiwane spotkanie papieża z 94-letnią zakonnicą
2025-04-06 17:32
tom/KAI
Włodzimierz Rędzioch
Widok pustej Bazyliki św. Piotra robi duże wrażenie
Siostra Francesca Battiloro przeżyła największą niespodziankę swojego życia w wieku 94 lat, z których 75 lat spędziła jako wizytka za klauzurą. „Poprosiłam Boga: 'Chcę spotkać się z papieżem'. I tylko z Nim! Nikt inny... Myślałam, że to niemożliwe, ale to Papież przyszedł się ze mną spotkać. Wygląda na to, że kiedy Go o coś proszę, Pan zawsze mi to daje...”. Podczas pielgrzymki z grupą z Neapolu, s. Francesca Battiloro, siostra klauzurowa modliła się dzisiaj w Bazylice św. Piotra, gdy nagle spotkała papieża.