Reklama

Wiara

VIII niedziela zwykła

W dzisiejszej Ewangelii trzy terminy są wskazane jako ważne w życiu

Adobe Stock

W dzisiejszej Ewangelii trzy terminy są wskazane jako ważne w życiu. Są nimi: poznawać (dobre i złe owoce); rozpoznawać (uczeń i nauczyciel) i wybierać – nie można wziąć wszystkiego, nie można mieć wszystkiego, trzeba wybierać.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ewangelia (Łk 6, 39-45)

Jezus opowiedział uczniom przypowieść: «Czy może niewidomy prowadzić niewidomego? Czy nie wpadną w dół obydwaj? Uczeń nie przewyższa nauczyciela. Lecz każdy, dopiero w pełni wykształcony, będzie jak jego nauczyciel. Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a nie dostrzegasz belki we własnym oku? Jak możesz mówić swemu bratu: „Bracie, pozwól, że usunę drzazgę, która jest w twoim oku”, podczas gdy sam belki w swoim oku nie widzisz? Obłudniku, usuń najpierw belkę ze swego oka, a wtedy przejrzysz, ażeby usunąć drzazgę z oka brata swego. Nie ma drzewa dobrego, które by wydawało zły owoc, ani też drzewa złego, które by dobry owoc wydawało. Po własnym owocu bowiem poznaje się każde drzewo; nie zrywa się fig z ciernia, ani z krzaka jeżyny nie zbiera się winogron. Dobry człowiek z dobrego skarbca swego serca wydobywa dobro, a zły człowiek ze złego skarbca wydobywa zło. Bo z obfitości serca mówią jego usta».

Drodzy!

1. Ewangelia dzisiejsza mówi o potrzebie, a nawet konieczności działania. Człowiek nie może trwać biernie, nie może nic nie robić, bo nawet kiedy wydaje mu się, że nic nie robi, w istocie zawsze wybiera coś lub kogoś. W życiu nie ma emerytury przed wybieraniem czy stawaniem po jednej czy drugiej stronie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Nie ma trwałego zdrowia czy stałego dobrobytu. Nawet człowiek zdrowy musi ciągle zabiegać, aby nie zachorować. Nawet wytrawny kierowca musi uważać, aby nie spowodować wypadku albo uniknąć tego, który sprowokować może inny, nierozważny użytkownik drogi.

To samo z dobrobytem. Ktoś może mieć duże pieniądze, ale jedna zła inwestycja może kosztować go utratę całej jego fortuny, którą gromadził przez lata.

Podziel się cytatem

Życie zmusza do czujności. Nigdy bowiem nie wiadomo, z której strony uderzy przeciwnik, bo wiemy, że uderzy, nie wiemy jedynie, z której strony przyjdzie atak.

2. W dzisiejszej Ewangelii trzy terminy są wskazane jako ważne w życiu. Są nimi: poznawać (dobre i złe owoce); rozpoznawać (uczeń i nauczyciel) i wybierać – nie można wziąć wszystkiego, nie można mieć wszystkiego, trzeba wybierać.

Te trzy terminy wyznaczają trzy ważne postawy w życiu.

W życiu trzeba koniecznie poznawać, co jest dobre, a co złe. Nic nie jest obojętne. Nie ma rzeczy tylko dobrych czy tylko złych. Są jedne i drugie. Nic w życiu nie jest obojętne. Wszystko, co robimy lub czego nie robimy, ma określone konsekwencje dla życia indywidualnego czy zbiorowego.

Podziel się cytatem

Problem w tym, że coraz mniej uczymy się rozróżniać dobro od zła. Wielu wydaje się, jakby nie było to ważne, są przeświadczeni, iż nie ma obiektywnego dobra czy obiektywnego zła. Chrystus mówi tymczasem, że są dobre owoce i złe owoce – obiektywnie. Że nie zależy to od mojej sytuacji, że nie jest to coś subiektywnego, ale to rzeczywistość obiektywna.

Ale nie tylko trzeba uczyć się poznawać. Trzeba również rozpoznawać, odróżniać mistrza od ucznia.

Świat odszedł od mistrzów. Stracili na znaczeniu, zeszli w podziemia. Demokracja uczy, jakoby wszyscy byli równie ważni, mądrzy, znaczący. Podważa jakąkolwiek hierarchię. A przecież zdrowa, mądra, ewangeliczna hierarchia jest ważna. Mówi ona, że jest mistrz i że są uczniowie. Jest ten, kto mówi, i ci, którzy słuchając, uczą się.

Reklama

W wielu rodzinach zatracił się ewangeliczny podział na rodziców i dzieci. Raptem stali się dla siebie kolegami czy koleżankami. Nie ma też takiego podziału w szkole. Nauczyciel nie ma prawa wymagać od ucznia, on może jedynie przekazywać mu wiedzę, ale nie uczyć go, nie wychowywać, bo mówi się – że to nie jest obowiązek nauczyciela. On ma tylko wyłożyć swój przedmiot i nic innego.

W rodzinach i w szkole nie uczy się więc rozpoznawać, co jest dobre, a co złe, bo znikła kategoria mistrza.

Nawet Pan Bóg nie ma prawa nas uczyć – mówi dzisiaj wielu. On ma nam współczuć, być z nami, pomagać nam – realizować to, co sami zaplanujemy – bez Niego – ale nie do Niego należy mówić nam, co jest dobre, a co złe, co wybrać, a z czego zrezygnować.

Świat bez mistrza i bez ucznia jest światem, który się nie uczy mądrości. Nie korzysta z doświadczenia. Jest światem, który upada.

I trzecia postawa, o której mówi dzisiaj Jezus, to konieczność wybierania.

Nie mogę mieć wszystkiego. Nie mogę wziąć wszystkiego. Muszę dokonywać wyboru. Nie wszystko to, co było dawniej, jest dobre, jak również nie wszystko, co dzieje się teraz, jest jedynie dobre. I w przeszłości i w teraźniejszości są rzeczy, sprawy, wydarzenia dobre i mniej dobre. Trzeba więc nauczyć się wybierać.

Co znaczy wybierać? Oznacza w pierwszym rzędzie nie być zachłannym. Człowiek zachłanny chce mieć wszystko, dlatego nie wybiera. Chce gromadzić wszystko, bez wyjątku i bez rozróżnienia. Jest nienasycony, właściwie wręcz zachłanny.

Zachłanność jest źródłem zazdrości, bo gdy osoba zachłanna spostrzega, że ktoś ma więcej niż ona, zaraz chce ją pozbawić tego, co ma, i przejąć te dobra dla siebie.

Reklama

Zachłanność rodzi wojny, bo ktoś ma wiele, ale chce jeszcze więcej. Nie zna granic posiadania. Chce więcej i więcej… Tak rodzą się wojny, prześladowania, konflikty zarówno między państwami, jak i poszczególnymi osobami czy rodzeństwem. Zachłanność jest głównym źródłem konfliktów.

Potrzeba zatem nauczyć się wybierać – coś odrzucać i coś innego brać i tego strzec.

3. Wreszcie Jezus mówi, że dobro owocuje i zło owocuje. Nic nie przepada.

Mówi: „Dobry człowiek z dobrego skarbca swego serca wydobywa dobro, a zły człowiek ze złego skarbca wydobywa zło”. Oznacza to, że do dobra trzeba dorastać, bo i zło dorasta w człowieku. Niekiedy okres wegetacyjny dobra czy zła trwa długo, ale jedno i drugie – przyjdzie czas – zaczyna „owocować”. Dobro owocuje dobrem, zaś zło – złem.

Podziel się cytatem

To ważne, co mówi Jezus. Trzeba się uczyć czy ćwiczyć w dobru, bo i zło ćwiczy się w złu.

Więcej książek, artykułów, tekstów oraz nagrania audio homilii znajdziesz na stronie internetowej ojca prof. Zdzisława Kijasa: zkijas.com

Redakcja tekstu: dr Monika Gajdecka-Majka

Homilie pochodzą z książki "U źródła Życia. Rozważania na niedziele czasu Adwentu, Bożego Narodzenia, Wielkiego Postu i Wielkanocy, Rok A,B,C", wydanej przez wydawnictwo Homo Dei.

Podziel się:

Oceń:

+43 0
2025-02-28 09:20

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Zmiana perspektywy

Karol Porwich/Niedziela

Niektórzy antropologowie argumentują, że pierwszym dowodem istnienia człowieka na ziemi jest fakt grzebania umarłych. Śmierć jest nieprzeniknioną tajemnicą. Śmierć przeraża. Intuicyjnie wyczuwamy, że należy do innego porządku. W czasach prehistorii człowiek krępował zmarłych rzemieniami, by przypadkiem nie powstali i nie uczynili mu zła. Układał wokół zmarłych koźle rogi, by przestraszywszy się ich, w dalszym ciągu pozostawali zastygli i nieruchomi. Zostawiał zmarłym jedzenie, by ich przebłagać. Kładł na oczy monety, by mogli opłacić podróż do wieczności i nie wracać w przeraźliwych wizjach. Umieszczał przy grobach lampy, by oświetlić krainę ciemności.

Więcej ...

O. Dariusz Kowalczyk SJ: démarche MSZ-u do Watykanu pełen błędów, nieścisłości i manipulacji

2025-07-17 20:23

Red.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych, na którego czele stoi Radosław Sikorski, przekazało Stolicy Apostolskiej notę zatytułowaną: „Démarche w sprawie krzywdzącej i wprowadzającej w błąd treści kazania bp. Wiesława Meringa oraz wypowiedzi bp. Antoniego Długosza”. Ten dwustronicowy tekst, noszący datę 14.07.2025, jest pełen błędów, nieścisłości i manipulacji. Wygląda, jakby pisał go ktoś w pośpiechu, pod wpływem emocji i w ideologicznym zacietrzewieniu, a jednocześnie ktoś po prostu niekompetentny - pisze w komentarzu dla KAI o. Dariusz Kowalczyk SJ - profesor teologii dogmatycznej na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie.

Więcej ...

Jasna Góra: obchody 25-lecia Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”

2025-07-19 14:57

Karol Porwich/Niedziela

Wdzięczność za św. Jana Pawła II i za wszystkich, którzy przez 25 lat przyczynili się do rozwoju Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”, za młodych, którzy są nadzieją na budowę społeczeństwa, które mówić będzie językiem autentycznej miłości i działać z troską o rozwój Ojczyzny to przesłanie jasnogórskich obchodów rocznicowych tego ważnego dzieła stypendialnego Kościoła w Polsce. Mszy św. przewodniczył nuncjusz apostolski w Polsce abp Antonio Guido Filipazzi. Uczestniczyło w niej ok. 2 tys. stypendystów i osób związanych z dziełem. Wieczorem w jasnogórskiej Bazylice odbędzie się koncert Chóru i Orkiestry „Dzieło Nowego Tysiąclecia”.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Dobrowolnie poszli na pewną śmierć. Bł. Achilles...

Święci i błogosławieni

Dobrowolnie poszli na pewną śmierć. Bł. Achilles...

W parafii w Kępnie niespodziewanie zmarł ks. Grzegorz...

W diecezjach

W parafii w Kępnie niespodziewanie zmarł ks. Grzegorz...

Nowenna do św. Krzysztofa

Wiara

Nowenna do św. Krzysztofa

Nowenna do św. Marii Magdaleny

Wiara

Nowenna do św. Marii Magdaleny

Świadectwo: 52 lata spełnionego małżeństwa. Jak to...

Wiara

Świadectwo: 52 lata spełnionego małżeństwa. Jak to...

Nowenna do Matki Bożej Szkaplerznej

Wiara

Nowenna do Matki Bożej Szkaplerznej

Co tak naprawdę powiedzieli biskupi na Jasnej Górze?

Kościół

Co tak naprawdę powiedzieli biskupi na Jasnej Górze?

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.

Diecezja siedlecka: Ksiądz zmarł nagle w wieku 52 lat

Kościół

Diecezja siedlecka: Ksiądz zmarł nagle w wieku 52 lat