Reklama

Kościół

Leon XIV: pomagajmy rodzinom słuchać Chrystusa

2025-06-03 13:12

PAP/EPA/ANGELO CARCONI

Rodzina chrześcijańska to żywy członek mistycznego Ciała Chrystusa i pierwsza komórka Kościoła, której Pan Bóg powierzył przekazywanie wiary i Ewangelii, zwłaszcza młodym pokoleniom - przypomina Leon XIV w przesłaniu do uczestników seminarium o ewangelizacji i rodzinie, jakie odbywa się w Watykanie. Papież podkreśla, że „głębokie pragnienie nieskończoności zapisane w sercu każdego człowieka nakłada na ojców i matki obowiązek uświadomienia swoim dzieciom Ojcostwa Boga”.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Drodzy bracia i siostry,

Cieszę się, że po obchodach Jubileuszu Rodzin, Dzieci, Dziadków i Osób Starszych grupa ekspertów zebrała się w Dykasterii do spraw Świeckich, Rodziny i Życia, aby zastanowić się nad tematem: „Ewangelizacja z rodzinami dzisiaj i jutro: wyzwania eklezjologiczne i duszpasterskie”.

Temat ten jasno wyraża macierzyńską troskę Kościoła o rodziny chrześcijańskie na całym świecie, jako żywe członki Mistycznego Ciała Chrystusa i pierwotną komórkę Kościoła, którym Pan powierzył przekazywanie wiary i Ewangelii, zwłaszcza nowym pokoleniom.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Głębokie pragnienie nieskończoności obecne w sercu każdego człowieka oznacza, że rodzice mają obowiązek uświadomić swoim dzieciom ojcostwo Boga. Jak powiedział św. Augustyn: „U Ciebie bowiem jest zdrój życia, w Twojej światłości oglądamy światłość” (Wyznania, XIII, 16).

Nasze czasy charakteryzuje rosnące poszukiwanie duchowości, szczególnie widoczne pośród ludzi młodych, którzy pragną autentycznych relacji i przewodników w życiu. Dlatego ważne jest, aby wspólnota chrześcijańska była dalekowzroczna w rozpoznawaniu wyzwań współczesnego świata i pielęgnowaniu pragnienia wiary obecnej w sercu każdego mężczyzny i każdej kobiety.

Reklama

Wymaga to zwrócenia owej szczególnej uwagi na rodziny, które z różnych powodów są duchowo najbardziej od nas oddalone: te, które nie czują się zaangażowane, twierdzą, że nie są zainteresowane lub czują się wykluczone ze zwyczajnych działań, a jednak chciałyby być częścią wspólnoty, w której mogłyby wzrastać i podążać razem z innymi. Iluż to ludzi dzisiaj po prostu nie słyszy zaproszenia na spotkanie z Bogiem?

Niestety, w obliczu tej potrzeby coraz powszechniejsza „prywatyzacja” wiary często uniemożliwia tym braciom i siostrom poznanie bogactwa i darów Kościoła, miejsca łaski, braterstwa i miłości.

W rezultacie, pomimo zdrowych i świętych pragnień, szczerze poszukując dróg prowadzących do fascynującego życia i obfitej radości, wielu z nich polega na fałszywych wsparciach, które nie są w stanie utrzymać ciężaru ich najgłębszych potrzeb i powodują, że staczają się w dół, oddalając się od Boga, rozbijając się na morzu trosk tego świata.

Są wśród nich ojcowie i matki, dzieci, młodzież i nastolatki, którzy czasami czują się wyobcowani przez iluzoryczny styl życia, nie pozostawiający miejsca na wiarę. Jego rozprzestrzenianiu sprzyja niewłaściwe wykorzystanie potencjalnie dobrych środków - takich jak media społecznościowe - które jednak okazują się szkodliwe, kiedy służą przekazywaniu przesłań bałamutnych.

Kościół w swej działalności duszpasterskiej i misyjnej kieruje się właśnie pragnieniem, aby wyjść jako „rybak” ludzkości, żeby ocalić ją z wód zła i śmierci poprzez spotkanie z Chrystusem.

Reklama

Być może wielu młodych ludzi, którzy dziś wybierają wspólne zamieszkanie zamiast chrześcijańskiego małżeństwa, potrzebuje w istocie kogoś, kto pokaże im w konkretny i jasny sposób, zwłaszcza poprzez przykład swojego życia, czym jest dar łaski sakramentalnej i jaka siła z niego wypływa. Kogoś, kto pomoże im zrozumieć „piękno i wielkość powołania do miłości i służby życiu”, jakim Bóg obdarza małżeństwa (ŚW. JAN PAWEŁ II, Familiaris consortio, 1).

Podobnie wielu rodziców, wychowując swoje dzieci w wierze, odczuwa potrzebę wspólnot, które mogą wspierać ich w tworzeniu odpowiednich warunków dla spotkania ich dzieci z Jezusem, „miejsc, w których urzeczywistnia się ta komunia miłości, która swoje ostateczne źródło ma w samym Bogu” (FRANCISZEK, Audiencja generalna, 9 września 2015 r.).

Wiara jest przede wszystkim odpowiedzią na miłość Boga, a największym błędem, jaki możemy popełnić jako chrześcijanie, jest, według słów św. Augustyna, „twierdzenie, że łaska Chrystusa polega na Jego przykładzie, a nie na darze Jego osoby” (Contra Iulianum opus imperfectum, II, 146). Ileż to razy w niezbyt odległej przeszłości, zapominaliśmy o tej prawdzie i przedstawialiśmy życie chrześcijańskie głównie jako zbiór przykazań, których należy przestrzegać, zastępując wspaniałe doświadczenie spotkania Jezusa - Boga, który oddaje nam siebie - religią moralistyczną, uciążliwą i niezbyt atrakcyjną, która w pewnym sensie jest niemożliwa do realizowania w konkretnym powszednim życiu.

Podziel się cytatem

W tej sytuacji obowiązkiem biskupów, jako następców apostołów i pasterzy owczarni Chrystusa, jest aby jako pierwsi zarzucili sieci w morze i stawali się „rybakami rodzin”. Jednak również wierni świeccy są wezwani do udziału w tej misji i do stawania się, wraz z wyświęconymi szafarzami, „rybakami” małżeństw, młodych ludzi, dzieci, kobiet i mężczyzn w każdym wieku i w każdej sytuacji, aby wszyscy mogli spotkać jedynego Zbawiciela. Przez chrzest każdy z nas stał się kapłanem, królem i prorokiem dla naszych braci i sióstr oraz „żywym kamieniem” (por. 1 P 2, 4) do budowania domu Bożego „w jedności braterskiej, w harmonii Ducha i we współistnieniu różnorodności” (LEON XIV, Homilia, 18 maja 2025 r.).

Proszę was zatem, abyście przyłączyli się do wysiłków całego Kościoła w poszukiwaniu rodzin, które same z siebie nie przychodzą już do nas, by zrozumieć, jak im towarzyszyć i pomagać im przyjąć wiarę, aby same stały się „rybakami” innych rodzin.

Reklama

Nie zniechęcajcie się sytuacjami trudnymi, z jakimi się spotykacie. To prawda, że rodziny mają dziś wiele problemów, ale „„Ewangelia rodziny karmi także te ziarna, które wciąż oczekują na dojrzewanie oraz musi troszczyć się o te drzewa, które stały się suche i nie mogą pozostać zaniedbane” (FRANCISZEK, Amoris Laetitia, 76).

Z tego względu jakże wielka jest potrzeba promowania spotkania z Bogiem, którego czuła miłość docenia i miłuje historię każdego człowieka! Nie chodzi o to, aby udzielać pochopnych odpowiedzi na trudne pytania, ale o to, aby zbliżyć się do ludzi, wysłuchać ich i wspólnie z nimi zastanowić się, jak stawić czoła trudnościom. Wymaga to gotowości do otwarcia się, w razie potrzeby, na nowe kryteria oceny i różne sposoby działania, ponieważ każde pokolenie jest inne i ma swoje wyzwania, marzenia i pytania. Jednak pośród wszystkich tych zmian Jezus Chrystus pozostaje „ten sam wczoraj, dziś i na wieki” (Hbr 13, 8). W związku z tym, jeśli chcemy pomóc rodzinom doświadczać radosnych dróg komunii i być dla siebie nawzajem ziarnem wiary, musimy najpierw pielęgnować i odnawiać naszą własną tożsamość jako wierzących.

Drodzy bracia i siostry, dziękuję wam za to, co czynicie! Niech Duch Święty prowadzi was w rozeznawaniu kryteriów i metod, które wspierają i promują wysiłki Kościoła na rzecz posługi rodzin. Pomóżmy rodzinom odważnie słuchać propozycji Chrystusa i słów zachęty Kościoła! Pamiętam o was w moich modlitwach i z sercem udzielam wam wszystkim Apostolskiego Błogosławieństwa.

Watykan, 28 maja 2025 r.

LEON PP. XIV

Podziel się:

Oceń:

+5 0

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

O. Lombardi wyjaśnia: dlaczego nie powstała jeszcze komisja ds. ochrony dzieci?

Włodzimierz Rędzioch

Więcej ...

Objawienia księdza Popiełuszki we Włoszech – czego dotyczą i jak je traktować?

2025-06-06 15:43

Materiał prasowy

Ks. Jerzy Popiełuszko od 16 lat objawia się mieszkance Włoch. Czego dotyczą te wizje? – można przeczytać w książce pt. „Niezwykłe objawienia ks. Jerzego Popiełuszki”, która ukazała się w Wydawnictwie Esprit z okazji 15. rocznicy beatyfikacji męczennika. - Przy czym, należy pamiętać, że opublikowanie książki na temat objawień ks. Popiełuszki nie jest równoznaczne z ich uznaniem przez Kościół, stanowi jedynie wskazanie, w jaki sposób je traktować i jakie mogą mieć znaczenie dla życia duchowego - twierdzi ks. prof. Józef Naumowicz.

Więcej ...

Z pamiętnika pielgrzyma - Dzień 2

2025-06-08 18:28

ks. Łukasz Romańczuk

Drugi dzień pielgrzymowania zawsze bywa trudny. Po trudach dnia poprzedniego należy mocno się zdyscyplinować, aby nie pozwolić sobie na chwilę rozluźnienia. Zbyt późne wyjście na drogę może sprawić, że na trasie, w największy upał zabraknie sił. Tym razem jednak było inaczej.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.

Autokar z uczestnikami wracającymi z Lednicy wpadł do...

Wiadomości

Autokar z uczestnikami wracającymi z Lednicy wpadł do...

Takiego Obrońcę zsyła nam Chrystus, którego z...

Wiara

Takiego Obrońcę zsyła nam Chrystus, którego z...

Nowenna do św. Antoniego z Padwy

Wiara

Nowenna do św. Antoniego z Padwy

Wielka Brytania: ks. Glas skazany za wykorzystywanie...

Wiadomości

Wielka Brytania: ks. Glas skazany za wykorzystywanie...

Nowenna do Ducha Świętego

Wiara

Nowenna do Ducha Świętego

Nowe zjawisko: ks. Popiełuszko… objawia się mieszkance...

Kościół

Nowe zjawisko: ks. Popiełuszko… objawia się mieszkance...

Kasia Nawrocka skradła show podczas ogłoszenia wyników...

W wolnej chwili

Kasia Nawrocka skradła show podczas ogłoszenia wyników...

Fala hejtu na córkę Karola Nawrockiego. Biuro Obrony Praw...

Wiadomości

Fala hejtu na córkę Karola Nawrockiego. Biuro Obrony Praw...