Reklama

Kościół

Religia (nie)liczona? Dlaczego ta szkolna ocena może zadecydować o przyszłości Twojego dziecka?

2025-06-06 09:57
Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Choć zbliża się zakończenie roku szkolnego, uczniowie, rodzice i nauczyciele nadal nie wiedzą, czy ocena z religii lub etyki będzie wliczana do średniej na świadectwie. Rozporządzenie Ministra Edukacji mówi jedno, a wyrok Trybunału Konstytucyjnego – coś zupełnie innego. W tej atmosferze niepewności łatwo o chaos i nierówne traktowanie uczniów w różnych szkołach. Sprawdzamy, co naprawdę wynika z przepisów, i podpowiadamy rodzicom, jak bronić interesów swoich dzieci a tum samym bronić religii w szkole.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Orzeczenie kontra rozporządzenie: kto ma rację?

22 maja 2025 r. Trybunał Konstytucyjny wydał wyrok, w którym uznał za niezgodne z Konstytucją przepisy wyłączające ocenę z religii lub etyki z wyliczania średniej ocen ucznia. W uzasadnieniu orzeczenia podkreślono, że zmiany wprowadzone przez Ministerstwo Edukacji Narodowej (obowiązujące od 1 września 2024 r.) zostały wdrożone bez porozumienia ze związkami wyznaniowymi, co jest naruszeniem obowiązującego porządku prawnego.

Co to oznacza w praktyce? Otóż – według Trybunału – religia i etyka, jako przedmioty oceniane, powinny być traktowane na równi z innymi, a ich oceny powinny wpływać na średnią ocen ucznia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z drugiej strony wciąż obowiązuje rozporządzenie MEN, które mówi wyraźnie: „ocena z religii/etyki nie wlicza się do średniej”. Zdaniem niektórych polityków – np. Katarzyny Lubnauer – to właśnie rozporządzenie, jako obowiązujące, wyznacza aktualne zasady. I tu zaczyna się problem.

Dualizm prawny i lokalne interpretacje

W związku z brakiem jednoznacznego, oficjalnego stanowiska Ministerstwa Edukacji Narodowej po wyroku Trybunału, w szkołach panuje „prawny dualizm”. Niektóre placówki przyjmują do wiadomości orzeczenie TK i wliczają religię lub etykę do średniej ocen. Inne – nadal opierają się na obowiązującym rozporządzeniu i wyłączają ten przedmiot z wyliczeń.

Reklama

Jak określił to jeden z wicedyrektorów w rozmowie z prasą edukacyjną: „Znajdujemy się w paskudnym bagnie”. Niestety – to bagno oznacza realne konsekwencje dla uczniów, zwłaszcza tych, którzy walczą o świadectwo z wyróżnieniem lub dostanie się do wymarzonego liceum.

Komu zależy na chaosie?

W opinii Komisji Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski nie doszło do porozumienia między Ministerstwem a stroną kościelną. Biskupi wyrazili aprobatę dla orzeczenia TK, zaznaczając, że wyłączenie oceny z religii ze średniej narusza prawa uczniów i rodziców, a także godzi w charakter przedmiotu jako równorzędnego z innymi.

Tymczasem rząd nie zajął w tej sprawie jednoznacznego stanowiska. Sytuacja przypomina spór o to, kto ma prawo definiować rzeczywistość – czy obowiązujący akt prawny, czy orzeczenie sądu konstytucyjnego. Tyle że stawką nie jest tu abstrakcyjna teoria prawa, lecz realna sytuacja tysięcy uczniów w Polsce. A po wtóre, wiadomo jaka jest hierarchia aktów prawnych w Polsce.

Co mogą zrobić rodzice? Praktyczny poradnik

W tej sytuacji rodzice powinni działać aktywnie i stanowczo, kierując się dobrem swojego dziecka. Oto co warto zrobić:

Jeden przedmiot, który może zadecydować o wszystkim

Wielu rodziców i uczniów może zbyć tę sprawę wzruszeniem ramion. Przecież to tylko jeden przedmiot, jedna ocena, jeden punkt. Ale ten jeden punkt procentowy może przesądzić o otrzymaniu świadectwa z czerwonym paskiem, a tym samym – o pierwszym sukcesie edukacyjnym, który wpływa na samoocenę dziecka.

W przypadku uczniów klas ósmych jeden punkt może również oznaczać „miejsce lub jego brak” w wymarzonym liceum czy technikum. To nie są drobiazgi. To realny wpływ na przyszłość młodych ludzi, którzy i tak już zmagają się z wieloma wyzwaniami.

Czas działać

Reklama

Zamieszanie wokół religii i etyki na świadectwach to nie tylko spór światopoglądowy, lecz przede wszystkim przykład niedopuszczalnego bałaganu prawnego, którego ofiarami padają dzieci. W zamieszaniu wokół średniej ocen z religii lub etyki nie chodzi przecież wyłącznie o średnie ocen. W tle mamy pytanie znacznie głębsze: "czym jest szkoła? Czy to tylko system selekcji, gdzie ważny jest każdy punkt, czy raczej przestrzeń formowania młodego człowieka – jego charakteru, wrażliwości, zdolności do dialogu?

Jeśli naprawdę wierzymy, że edukacja to coś więcej niż wyścig, powinniśmy dążyć do porządku, który daje uczniowi poczucie sensu i sprawiedliwości. Chaos prawny, sprzeczne komunikaty, uznaniowość – to nie są błędy techniczne, ale przejawy kryzysu wartości. Uczeń, który nie wie, według jakich reguł jest oceniany, przestaje ufać instytucji szkoły. A bez zaufania nie ma wychowania.

Możemy różnić się w poglądach, ale jedno powinno nas łączyć: przekonanie, że szkoła powinna być przestrzenią czytelnych zasad, a nie arbitralnych decyzji. Bo nie tylko o świadectwa tu chodzi, ale o kształt duszy młodego człowieka. A ta nie rozwija się w chaosie – lecz w świetle jasno określonych wartości.

Podziel się:

Oceń:

+14 -2

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

O jedną lekcję religii za mało. O jeden most MEN za daleko

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Lekcja religii w polskich szkołach to temat, który wzbudza emocje, wywołuje kontrowersje, a teraz, po zmianach zaproponowanych przez Ministerstwo Edukacji Narodowej, zyskuje nowe oblicze. Zmniejszenie liczby godzin religii do jednej lekcji tygodniowo budzi pytania o przyszłość nauki religii w polskim systemie oświaty. Czy to już początek końca obecnej formy katechezy? Czy Kościół mógł temu zapobiec? A może to my wszyscy ponosimy odpowiedzialność za to, co dzieje się z katechezą w naszych szkołach? Może wszystko zależy od nas samych? Rodziców, katechetów, wiernych...

Więcej ...

Wspomnienie Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny

Niedziela podlaska 24/2002

Karol Porwich/Niedziela

W sobotę po uroczystości Najświętszego Serca Pana Jezusa obchodzimy wspomnienie Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny.

Więcej ...

USA: Sąd Najwyższy broni prawa rodziców do wychowania dzieci zgodnie z wiarą

2025-06-29 09:59

pixabay.com

Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych wydał przełomowy wyrok w sprawie wolności religijnej, stając po stronie chrześcijańskich i muzułmańskich rodziców z Maryland, którzy sprzeciwili się obowiązkowej obecności ich dzieci na zajęciach w szkołach, na których wykorzystywane były książki z postaciami LGBT+. W orzeczeniu sędziowie uznali, że zakaz wypisywania dzieci z zajęć narusza konstytucyjne prawo rodziców do wychowania dzieci zgodnie z ich przekonaniami religijnymi.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do Przenajdroższej Krwi Chrystusa

Wiara

Nowenna do Przenajdroższej Krwi Chrystusa

Czego uczą nas, wierzących, święci Apostołowie Piotr i...

Wiara

Czego uczą nas, wierzących, święci Apostołowie Piotr i...

Zmarła mama o. Michała Legana - kierownika Redakcji...

Kościół

Zmarła mama o. Michała Legana - kierownika Redakcji...

Rozważania na niedzielę: Jezus nie szuka perfekcji. Szuka...

Wiara

Rozważania na niedzielę: Jezus nie szuka perfekcji. Szuka...

27 czerwca nie obowiązuje wstrzemięźliwość od...

Kościół

27 czerwca nie obowiązuje wstrzemięźliwość od...

Watykan: Leon XIV ustanawia dwa nowe święta państwowe

Kościół

Watykan: Leon XIV ustanawia dwa nowe święta państwowe

Zmiany personalne 2025

Kościół

Zmiany personalne 2025

Nowenna do Najświętszego Serca Pana Jezusa

Wiara

Nowenna do Najświętszego Serca Pana Jezusa

#LudzkieSerceBoga: Poznaj Serce Jezusa, tak bliskie...

Kościół

#LudzkieSerceBoga: Poznaj Serce Jezusa, tak bliskie...