Aleksandra Welo, katechetka z parafii Matki Bożej Różańcowej w Lublinie, dołączyła do grona dziewic konsekrowanych. Uroczyste zaślubiny z Chrystusem dokonały się podczas Mszy św. sprawowanej w archikatedrze lubelskiej pod przewodnictwem bp. Adama Baba. – Bóg, który wszedł w życie apostołów Piotra i Pawła, jest z nami z tą samą łaską, z tą samą miłością i z tą samą mocą, gotowy zmieniać naszą historię. Tak się wydarzyło w życiu Oli, która spotkała Pana i zapragnęła wyłącznie do Niego należeć, z ciałem i duszą. Rozpoznała wolę Bożą i jest dla nas świadkiem tego, że Boga można bardzo konkretnie spotkać w swoim życiu, wiedzieć, czego od człowieka pragnie i z radością odpowiedzieć na wezwanie – powiedział ksiądz biskup w wigilię uroczystości Apostołów Piotra i Pawła.

Pani Aleksandra, otoczona modlitwą rodziny i przyjaciół ze środowiska sanktuarium Matki Bożej Latyczowskiej, Szkoły Podstawowej nr 51 im. Jana Pawła II w Lublinie oraz członków wspólnoty charyzmatycznej „Przymierze Miłosierdzia”, publicznie zobowiązała się do życia w czystości, aby bardziej kochać Chrystusa i lepiej służyć bliźnim w Kościele. Konsekrowana przez bp. Adama Baba, dołączyła do stanu dziewic konsekrowanych, których w naszej archidiecezji jest kilkanaście. Mistycznie zaślubione Chrystusowi, kobiety oddają się pokucie, dziełom miłosierdzia, apostolstwu i gorliwej modlitwie. Codziennie odmawiają Liturgię Godzin; łącząc swój głos z głosem Chrystusa oraz Kościoła, nieustannie wielbią Boga i wypraszają zbawienie świata. – Przepełnia mnie wdzięczność wobec Pana, że jest łagodny i wierny, że doprowadził mnie do konsekracji. Proszę o modlitwę, abym wytrwała na tej drodze – powiedziała Aleksandra Welo.

W homilii bp Adam Bab nawiązał do fragmentu Ewangelii, w którym św. Piotr trzykrotnie wyznał Chrystusowi miłość. – Trzeba i nam wypełnić serca miłością, jeszcze większą jutro niż dziś – podkreślił. Wskazując na dar Chrystusowej miłości, której pełnia objawiła się na krzyżu, pasterz zaapelował o życie miłością: całym sercem, całą duszą, całym umysłem, całym sobą. – Ci, którzy na miłość Chrystusa odpowiadają miłością, tak porządkują swoje życie, że wyraźnie widać, co to znaczy – powiedział ksiądz biskup. Wskazując na panią Aleksandrę, podziękował za jej „skuteczny dialog z Bogiem” i określił „profetycznym znakiem dla wspólnoty Kościoła”. – W wędrówce przez życie, przez nasze codzienne ludzkie sprawy, jest pośród nas ktoś, kto będzie przypominał o Chrystusowym pytaniu: czy kochasz mnie? Jest ono kierowane nie tylko do osób konsekrowanych, ale do każdego człowieka, bo każde ludzkie życie powinno być wypełnione miłością – podkreślił. Biskup Adam Bab zwrócił się z prośbą o modlitwę, by konsekrowana dziewica pozostała wierna swojemu radykalnemu wyborowi, by dla Kościoła była cierpliwym znakiem miłości.