Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Kapłańska Róża Różańcowa

Różaniec – narzędzie w ręku kapłana

Archiwum autora

Różaniec – narzędzie w ręku kapłana

Z ks. Michałem Maciołkiem, kanclerzem Kurii Diecezjalnej w Zamościu, o inicjatywie, która zrodziła się wśród kapłanów diecezji zamojsko-lubaczowskiej – Kapłańskiej Róży Różańcowej, rozmawia Małgorzata Godzisz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

MAŁGORZATA GODZISZ: – Jak doszło do powstania tego dzieła?

KS. MICHAŁ MACIOŁEK: – Wiemy, że modlitwa różańcowa jest popularna wśród wiernych w naszej diecezji. To najliczniejsza grupa kobiet, mężczyzn, młodzieży i dzieci, którzy modlą się w różnych intencjach. Te intencje wyznacza Ojciec Święty na każdy miesiąc, ale mogą się one rodzić także w życiu codziennym, towarzyszą życiu parafii czy jakiejś innej wspólnoty. Także diecezja jest taką wielką wspólnotą i niewątpliwie potrzebuje modlitewnej troski. Na konieczność tej troski zwrócił uwagę bp Marian Rojek i wielokrotnie na różnych spotkaniach kapłańskich, także podczas Konferencji Księży Dziekanów, mobilizował do modlitwy w intencjach diecezji, biskupa, kapłanów, różnych rodzących się inicjatyw, również w intencji trudnych spraw, których nigdy nie brakuje. Taka modlitwa staje się wielkim umocnieniem dla Księdza Biskupa i kapłanów. Wyraźnym i widocznym przejawem tej troski stało się pragnienie, by każdego dnia w jednej parafii bądź innej wspólnocie modlitewnej odbywała się adoracja Najświętszego Sakramentu w intencjach diecezji. Od początku Adwentu pomysł ten jest realizowany. W grudniu ubiegłego roku, jeszcze przed Świętami Bożego Narodzenia, zadzwonił do mnie ks. Tomasz Bomba. „Posłuchaj – powiedział – ponieważ Ksiądz Biskup ostatnio tak bardzo nas zachęcał do modlitwy i pamięci o sprawach diecezji i troskach samego Biskupa, pomyślałem (a ta myśl przyszła właśnie podczas modlitwy), żeby zebrać kapłanów i modlić się na różańcu, żeby stworzyć grupę modlitewną – Kapłańską Różę Różańcową”. Kiedy to usłyszałem, bardzo się ucieszyłem. Ks. Tomasz zapytał, jak to zorganizować? „Słuchaj Tomku – odpowiedziałem – po prostu zaczynajmy się modlić. Ja będę się modlił już od dziś, a ty, ponieważ to jest twoja myśl, dzwoń, rozmawiaj, organizuj kapłanów”. Właściwie w ciągu dnia czy dwóch dni ks. Tomasz już sygnalizował, że ma pełny skład – dwudziestkę kapłanów – i wszystkich powiadomił, i że „modlitwa idzie”. Ks. Tomasz został też zelatorem, czyli opiekunem tego koła różańcowego. Wkrótce zapowiedział pierwsze spotkanie, które miało być okazją do zapoznania się i zmiany tajemnic różańcowych. To spotkanie odbyło się w Komarowie. Koło różańcowe kapłanów zaistniało. Kiedy dotarła do nas wiadomość o śmierci ks. Tomasza, uświadomiliśmy sobie, że trzeba w jego miejsce wyznaczyć innego księdza oraz że teraz będziemy się modlić także za śp. ks. Tomka. Myślę, że niejeden spośród nas, z tej grupy różańcowej, postanowił modlić się tajemnicą ks. Tomasza – była to tajemnica „Narodzenia Pana Jezusa” – wiedzieliśmy o tym, bo ks. Tomek porozsyłał do wszystkich informacje o tym, kto jaką tajemnicą się modli. Ja też wtedy pomyślałem, że będę się modlił przez kilka dni tą jego tajemnicą, ale równocześnie zaraz zadzwoniłem do ks. Józefa Zwolaka, jednego z członków naszej grupy modlitewnej, i poprosiłem go, by podjął obowiązek troski o wspólnotę modlitewną i wyznaczył księdza, który zajmie miejsce ks. Tomasza. Tak też się stało.

– Z pewnością ks. Tomasz będzie czuwał nad parafią w Komarowie, ale też będzie otaczał opieką Kapłańską Różę Różańcową – dwudziestu kapłanów, którzy podjęli inicjatywę modlitwy za Pasterza naszej diecezji oraz za sprawy, które są dla nas ważne i bliskie. Jak wyglądają te spotkania modlitewne?

- Modlitwa w Kapłańskiej Róży Różańcowej nie różni się niczym od modlitwy innych osób. Nie można też mówić, że ma jakąś inną wartość, bo modlitwa zawsze ma wartość, jeśli jest szczera, płynie z serca, gdy jest cierpliwa i wytrwała. Daj, Boże, żeby ta nasza modlitwa taka właśnie była. Łącząc się w tej wspólnocie modlitewnej, nie robimy czegoś nadzwyczajnego, bo kapłani modlą się na różańcu. W większości kapłani kochają tę modlitwę i Różaniec im towarzyszy przez całe życie. Tu chodzi bardziej o większe uświadomienie sobie troski o wspólne dobro, o dzieło, jakim jest diecezja, troski o Księdza Biskupa, który jest ojcem diecezji i w sercu nosi wiele spraw, nieraz bardzo trudnych. Ma prawo prosić swoich kapłanów o modlitewne wsparcie. Sprawy organizacyjne nie są aż tak istotne. Ważne jest, żeby każdego miesiąca rozważać wyznaczoną jedną tajemnicę Różańca św. Kościół jest wspólnotą dynamiczną. Życie toczy się szybkim rytmem. Od śmierci ks. Tomasza mieliśmy już kolejne pogrzeby kapłańskie. Są także pogrzeby osób bliskich naszym kapłanom. I za nich będziemy się modlić. Jestem przekonany, że ks. Tomasz będzie nam towarzyszył i będzie nas wspierał. Wierzę, że już to czyni. W ostatnich miesiącach, z racji pełnionych obowiązków, miałem okazję wiele razy być w Komarowie. Za każdym razem szedłem na cmentarz przed kaplicę, gdzie jest złożone ciało ks. Tomka, by odmówić „Zdrowaśkę” za jego duszę. Na zewnętrznej ścianie kaplicy znajduje się już piękna tablica pamiątkowa z napisem: „Ks. Kan. Tomasz Bomba, Proboszcz, Dziekan Dekanatu Tyszowce 1957 – 2015”. Kiedy się tam modliłem, kilkakrotnie zwracałem się do ks. Tomasza: „Tomku, pilnuj nas i pamiętaj też o nas”. Jestem przekonany, że ta więź i wspólnota duchowego zjednoczenia będzie trwała.

* * *

Spotkania modlitewne członków Kapłańskiej Róży Różańcowej odbywają się, w miarę możliwości, w ostatnią niedzielę miesiąca u jednego z księży należących do tej wspólnoty. Najbliższe spotkanie odbędzie się 25 października – organizatorem jest ks. kanclerz Michał Maciołek

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2015-10-22 12:02

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Inicjatywa „Jeden z Nas” trafiła do Parlamentu Europejskiego

Przełom w inicjatywie „Jeden z nas”. Dąży ona do zakazu finansowania aborcji z budżetu unijnego. Pod wnioskiem w tej sprawie podpisało się niemal 2 mln obywateli z krajów unijnych, a mimo to projekt ten został odrzucony przez Komisję Europejską.

Więcej ...

Lektura nie tylko dla parafian

2024-06-16 17:01
Dr Edgar Sukiennik w czasie prezentacji swojej książki

archiwum parafii św. Józefa

Dr Edgar Sukiennik w czasie prezentacji swojej książki

W diecezjalnym sanktuarium św. Józefa na warszawskim Kole zaprezentowano dzisiaj dwie publikacje dokumentujące dawne i najnowsze dzieje wspólnoty parafialnej na szerokim tle dzielnicy.

Więcej ...

Papież Franciszek: Benedykt zrezygnował ze względu na swą uczciwość

2024-06-17 13:20

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

„Benedykt zrezygnował ze względu na swą uczciwość” - powiedział Franciszek w rozmowie z Javierem Martínezem-Brocalem, watykanistą hiszpańskiego dziennika ABC. Rzymski dziennik La Repubblica opublikował dziś fragment książki „Il successore. I miei ricordi di Benedetto XVI” (Następca. Moje wspomnienia o Benedykcie XVI), wydanej przez Marsilio i dostępnej od dziś we włoskich księgarniach. Jest ona owocem trzech rozmów między argentyńskim papieżem a autorem, które miały miejsce między lipcem 2023 a styczniem 2024 roku.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Ulicami Warszawy przeszedł XIX Marsz dla Życia i Rodziny

Kościół

Ulicami Warszawy przeszedł XIX Marsz dla Życia i Rodziny

Mamy obowiązek kochać swoją ojczyznę

Wiara

Mamy obowiązek kochać swoją ojczyznę

Dobry jak chleb – św. Brat Albert Chmielowski

Niedziela Podlaska

Dobry jak chleb – św. Brat Albert Chmielowski

„Ecce Homo” brata Alberta to coś więcej niż obraz

Kościół

„Ecce Homo” brata Alberta to coś więcej niż obraz

Anita Włodarczyk zdobyła srebrny medal w rzucie młotem w...

Sport

Anita Włodarczyk zdobyła srebrny medal w rzucie młotem w...

Dzierżoniów. Pogrzeb Marii Chlipały - matki...

Niedziela Świdnicka

Dzierżoniów. Pogrzeb Marii Chlipały - matki...

Jednoosobowe biuro rzeczy znalezionych

Wiara

Jednoosobowe biuro rzeczy znalezionych

12 czerwca: Rocznica objawień w Akicie. Uzdrowienia,...

Wiara

12 czerwca: Rocznica objawień w Akicie. Uzdrowienia,...

Rozważania na niedzielę: Lekarz odpuszczał grzechy

Wiara

Rozważania na niedzielę: Lekarz odpuszczał grzechy