W listopadzie wraca w Polsce tradycja podawania na stoły gęsiny podczas rodzinnych spotkań czy biesiad patriotycznych. Do rozpropagowania tego zwyczaju przyczyniła się akcja ruchu Slow Food „Gęsina na św. Marcina”. Przepis pochodzi od propagatorów tego ruchu.
Składniki:
• 1 duża gęś owsiana
• 1 kg jabłek winnych
• 300 g suszonych śliwek
• przyprawy: sól morska, pieprz, majeranek, liść laurowy, ziele angielskie
• kilka ząbków czosnku
• 200 ml wytrawnego czerwonego wina
• kieliszek koniaku
Wykonanie: Sprawioną gęś marynujemy przez 24 godziny w chłodnym miejscu. W tym celu nacieramy gęś solą morską, dobrze wcierając ją na zewnątrz i od środka.
Następnie nacieramy mięso pozostałymi przyprawami, na końcu – potłuczonym liściem laurowym i zielem angielskim, i polewamy winem oraz kieliszkiem dobrego koniaku.
Z jabłek i śliwek przygotowujemy farsz. Nadziewamy nim gęś i dobrze wiążemy wykałaczkami i nicią. Wkładamy gęś do piekarnika i pieczemy ok. 3 godzin w temperaturze 150-170 oC.
Słoiczek tej wykwintnej konfitury przyniósł do naszej redakcji ks. Andrzej Kornacki, proboszcz parafii św. Franciszka z Asyżu w Blachowni, z pytaniem, z czego została zrobiona. Nikt nie zgadł, że podstawowym składnikiem są zielone pomidory. Przepis na tę konfiturę przywiózł przed laty z Francji ojciec ks. Andrzeja.
Kard. Ryś o Jacku Zielińskim: artysta tej miary stawał przed Bogiem i śpiewał o Bogu
2024-05-20 13:06
PAP
PAP/Łukasz Gągulski
Dziś odbyły się uroczystości pogrzebowe Jacka Zielińskiego ze Skaldów. Homilię wygłosił kard. Grzegorz Ryś. „O bardzo trudnych rzeczach potraficie śpiewać w sposób prosty. To wielkość Skaldów, że o wielkich rzeczach w sposób bardzo prosty potraficie mówić” – mówił zwracając się do biorących udział we Mszy św. artystów. Zdaniem kardynała Skaldowie, odkąd istnieją, czyli blisko 60 lat, potrafią poprzez swoją twórczość rozmawiać z ludźmi, dlatego, że sami potrafią ich słuchać.