Reklama

Niedziela Małopolska

Teatralna rodzina

Grupę tworzą aktorzy amatorzy w wieku do 5 do 70 lat. Tu w spektaklu pt. „Czy JĄ kochasz

Dorota Płonka

Grupę tworzą aktorzy amatorzy w wieku do 5 do 70 lat. Tu w spektaklu pt. „Czy JĄ kochasz"

Tworzy ją grupa aktorów amatorów w wieku od 5 do 70 lat. To głównie mieszkańcy gminy Stryszów, którzy swą pasją i zapałem do sztuki aktorskiej chcą dzielić się z innymi. W swoim dorobku mają już ponad 20 własnych spektakli (i 50 premier) – od tragedii przez moralitety po komedie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mowa o Teatrze Młodych im. Rudolfa Warzechy. Zespół powstał w 2007 r. Nazwa wzięła się stąd, że początkowo aktorami byli głównie młodzi ludzie. – W tym okresie odbywały się pierwsze spotkania Grupy Apostolskiej, która powstawała przy parafii św. Jana Kantego w Stryszowie. Została ona wtedy podzielona na różne sekcje, a ja przejąłem obowiązki związane z teatrem. Jasełka przedstawiane w 2007 r. można uznać za pierwszy spektakl zrealizowany przez nas – mówi Mirosław Płonka, teatrolog i koordynator Teatru Młodych.

Obecnie działają w nim także osoby w starszym wieku. Jak wyjaśnia pan Mirosław: – Nie zamykamy się w naszej grupie ani na wiek, ani na zdolności. Każdy, kto chce, może zostać aktorem; każdy, kto chce coś przekazać. Przez spektakle teatr stara się realizować różne zadania: uwrażliwiać artystycznie, ratować wymierające zwyczaje, pomagać czy sprawiać radość drugiemu człowiekowi. Wystawiane są sztuki uwrażliwiające np. na kwestię lokalnej tożsamości (przedstawienie o Stryszowie pt. „R.I.P.”), wartości takie, jak patriotyzm („Czy JĄ kochasz?” – spektakl na 100-lecie niepodległości) czy zapomniane postaci („Vas elecyionis” w 250. rocznicę kanonizacji Jana Kantego). Obecnie aktorzy prezentują spektakl pt. „Twój szczęśliwy numerek” przygotowany pod skrzydłami Centrum Kultury, Sportu i Turystyki w Kalwarii Zebrzydowskiej z tamtejszą młodzieżą, traktujący o tragedii dzieci w KL Auschwitz na przykładzie konkretnej bohaterki z okolicy Kalwarii, która jako dziecko przeżyła pobyt w obozie. Opiekę duszpasterską nad Teatrem Młodych sprawuje ks. Grzegorz Saternus, proboszcz ze Stryszowa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Świętość w codzienności

Ważną datę w historii grupy stanowi rok 2010, w którym wystawiona została pierwsza napisana przez Mirosława Płonkę sztuka pt. „DZIECIĘ RÓŻY”, opowiadająca o ojcu Rudolfie Warzesze – karmelicie, który pełnił posługę kapelana w wadowickim szpitalu. – W Stryszowie znajduje się wiele okruchów pamięci ojca Rudolfa, ale warty wspomnienia jest przede wszystkim ten jeden fakt, że biła z niego świętość w codzienności. To mi zawsze imponowało, że był zwykłym człowiekiem, który wzorowo przeżywał każdy kolejny dzień. Ojciec Rudolf nie wykonywał wielkich gestów. Przychodził do każdego osobno, spojrzał w oczy i jeśli się miało coś na sumieniu, to po prostu się to czuło. Jednocześnie, jeśli było się dobrym człowiekiem, to czuło się bardziej zbudowanym – opowiada pan Mirosław.

Reklama

W swojej działalności Teatr Młodych stara się realizować zadania postawione przez swojego patrona. Aktorzy uczestniczą w życiu Kościoła: noszą feretrony i chorągwie podczas procesji kościelnych, organizują nabożeństwa majowe przy lokalnych kapliczkach, uczestniczą w dróżkach kalwaryjskich. – Ojciec Rudolf swoim życiem ukazywał, że dobry katolik potrafi ze wszystkiego wyciągnąć dobro. Poznawanie Boga przez każde działanie jest niesamowicie ważne. Świadectwo nie słowem lecz czynem – wyjaśnia Mirosław Płonka. Teatr ma na swoim koncie fundację dwóch witraży, kompletu obrusów i konserwację relikwiarza Jana Kantego dla parafii. Pomaga osobom potrzebującym i współpracuje m. in. z Muzeum Dwór w Stryszowie (oddział Zamku Królewskiego na Wawelu), promując lokalne zabytki i historię.

Odpowiedź w formie spektaklu

„Teatr jest rodzajem Rodziny, która przygotowując przedstawienie, staje przed konkretnym problemem i stara się go rozwiązać, dając odpowiedź w formie spektaklu teatralnego” – czytamy na fanpage’u Teatru Młodych. Podobnie mówią o nim także aktorzy. – Najważniejsze jest dla mnie to, że jesteśmy grupą, i jak pojawia się jakiś problem, to staramy się go razem rozwiązać. Dopóki będzie istniał teatr, ja będę w nim występować – mówi Agnieszka Kozik, obecnie studentka II roku socjologii. Od lat jako aktor udziela się także Filip Gnojek, uczeń liceum: – Teatr jest dla mnie jak rodzina. Tworzymy grupę przyjaciół, którzy wzajemnie się wspierają, pomagają sobie w trudnych chwilach. Teatr rozwija moje zainteresowania kulturowe. Mam inne spojrzenie na pewne kwestie np. niepodległość, historię lokalności. Nie tylko zdobywam doświadczenia sceniczne, ale także uczę się o lokalnej tożsamości.

Reklama

Podobne zdanie ma również Dorota Płonka, aktorka z 9-letnim doświadczeniem scenicznym: – Dla mnie Teatr Młodych jest jak rodzina. Daje mi możliwość rozwoju. Udało mi się dzięki niemu pokonać tremę i stałam się odważniejsza, inaczej patrzę na świat – wyznaje. Do grupy teatralnej w 2014 r. dołączyło trzech seniorów. Jednym z nich jest Tadeusz Szkut, który w teatrze działa już od 5 lat: – To dla nas forma rozrywki. Bardzo zależy nam, aby Teatr Młodych dalej się rozwijał, chcemy z młodzieżą wspólnie rozwiązywać nasze problemy. Młodzież potrzebuje starszych wykładowców, a my chcemy dać im tę pomoc.

Teatr im. Rudolfa Warzechy zaprasza do Dworu do Stryszowa, gdzie 2 czerwca odbędzie się Festiwal Święto Ogrodów. Członkowie Teatru przygotowują na ten dzień wiejskie podchody i zaprezentują komedię Jana Aleksandra hr. Fredry pt. „Posażna jedynaczka” na tle fasady dworu.

Warto dodać, że w tym roku Teatr został doceniony za wybitne osiągnięcia w dziedzinie artystycznej i kulturalnej oraz za propagowanie idei regionalizmu, otrzymując II Nagrodę Województwa Małopolskiego im. Władysława Orkana. Serdecznie gratulujemy i życzymy dalszych sukcesów!

Podziel się:

Oceń:

2019-04-24 09:01

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Teatr "Oczami Brata"

Niedziela.tv

Więcej ...

Opactwo Benedyktynów zaprasza do Tyńca!

2024-05-27 17:33

mat. prasowy

Od niemalże 1000 lat w podkrakowskim Tyńcu żyją ludzie szukający Boga. Wedle woli założyciela zakonu, św. Benedykta z Nursji, klasztor ma być także miejscem gościny dla poszukujących ciszy, doświadczenia Boga, chcących poznać życie mnichów.

Więcej ...

Jasna Góra: nocne czuwanie modlitewne „z bł. Prymasem w Domu Matki

2024-05-27 15:15
Kard. Stefan Wyszyński z Obrazem Jasnogórskim

Instytut Prymasowski

Kard. Stefan Wyszyński z Obrazem Jasnogórskim

Obraz Jasnogórskiej Maryi był dla bł. kard. Stefana Wyszyńskiego znakiem, który „odczytywał” przez całe życie, a o Jasnej Górze powiedział, że „tutaj rozstrzygały się trudności, tutaj przychodziły światła, tutaj rodziły się zwycięstwa”. I dziś przed Wizerunkiem Jasnogórskiej Maryi odbędzie się nocne czuwanie modlitewne „z bł. Prymasem w Domu Matki” w intencjach Kościoła, Polski i za kapłanów, w duchu wdzięczności za Instytut Prymasa Wyszyńskiego. Czuwanie na Jasnej Górze wpisuje się w obchód jego liturgicznego wspomnienia - 28 maja.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Mamy niedościgniony wzór doskonałości w Jezusie...

Wiara

Mamy niedościgniony wzór doskonałości w Jezusie...

Świadectwo Anny i Adama Stachowiaków: życie w czystości...

Wiara

Świadectwo Anny i Adama Stachowiaków: życie w czystości...

Bp Stułkowski: dziecko pod sercem matki jest człowiekiem,...

Kościół

Bp Stułkowski: dziecko pod sercem matki jest człowiekiem,...

Sosnowiec: Bp Ważny przygotowuje się do pierwszych...

Kościół

Sosnowiec: Bp Ważny przygotowuje się do pierwszych...

Mecenas Wąsowski: ks. Olszewski prosił, abym Wam to...

Kościół

Mecenas Wąsowski: ks. Olszewski prosił, abym Wam to...

Franciszek wyjaśnia: zezwoliłem na błogosławieństwo...

Kościół

Franciszek wyjaśnia: zezwoliłem na błogosławieństwo...

Niesamowita święta Rita

Kościół

Niesamowita święta Rita

Święto Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana

Polska

Święto Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana

Ida Nowakowska: Chcę być jak moja Mama!

Wiara

Ida Nowakowska: Chcę być jak moja Mama!