Reklama

Wiara

Wasze świadectwa

Gdzie Mama, tam szczęście

Pamiętam, jak śmierć w postaci uzależnienia przykleiła się do mojego ciała i duszy, jak każdego dnia wbijała mnie w poczucie lęku, wstydu i wegetację. Wtedy to Ona pielęgnowała mnie jak mama pielęgnuje niesforne dziecko ze zdartym kolanem i podbitym okiem. Zradzała mnie i rodzi nadal do czystości i świętości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Znajoma podzieliła się dobrą wiadomością, że wybudowała dom i zmienia miejsce zamieszkania. Nie może jednak przeprowadzić się wcześniej niż w wakacje, ponieważ jej syn jest dzieckiem autystycznym i każda zmiana jest dla niego jak wyprawa na księżyc. Zaaklimatyzowanie w szkole zajęło mu około roku. Koleżanka, wyrażając wiele obaw i wątpliwości związanych z przeprowadzką i adaptacją syna w nowym miejscu, nagle wypowiedziała zdanie, które poruszyło moje serce: „Syn będzie szczęśliwy tam, gdzie jest mama”. Na potwierdzenie tej tezy Grześ przytulił się do mamy i bardzo szeroko uśmiechnął. Wśród niepełnosprawnych dzieci często gesty zastępują znamienne słowa: kocham cię...

Miłości zmienia

Lubię fragment Ewangelii przedstawiający, jak Nikodem nie może zrozumieć, że trzeba się jeszcze raz narodzić, aby zacząć żyć. Nikodemowi nie mieściło się w głowie, że można jeszcze raz coś zacząć od początku. My też często przecież powtarzamy, że starych drzew się nie przesadza.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak sprawić więc, żeby stare drzewo otrzymało nowe życie? Jak sprawić, by to, co uschłe, zaczęło żyć?

Odpowiedź na dziś jest jedna: Miłość/Łono Maryi. Ta Miłość przemienia śmierć w życie, uschłe, ściorane oblicze człowieka potrafi przemienić w pełną życia twarz dziecka, zawiązanego nałogami człowieka czyni wolnym jak ptak, ciemność przemienia w światło, niepokój zamienia w ocean pokoju. Można by tak pisać bez końca.

Najpiękniejsze łono

Miłość Maryi jest jak łono matki, ale nie takie zwyczajne. Jest to najpiękniejsze łono na świecie. Czyste, święte, nieskalane. Na ziemi wszystko jest niedoskonałe, wszystko nosi w sobie pierwiastek śmierci, czyli Adamowego grzechu, owoce gniją, ludzie cierpią. Łono Matki to taki współczesny schron przed nuklearną wojną nienawiści i grzechów w każdym wydaniu. Jest w nim wszystko, czego człowiek potrzebuje. To łono było godne Boga, nie było w nim choćby mikrogrzechu, nie umiem nawet opisać piękna, które czuję, że tam jest.

Reklama

Dziecko w łonie matki karmi się nie tylko pokarmem jedzonym prze nią, ale również jej emocjami, chciałoby się powiedzieć – jej sercem. Czułe słowa, ręka na brzuchu mamy to codzienność w domu Świętej Rodziny. Czułość i troska św. Józefa są dodatkowym pokarmem dla nienarodzonego dziecka. Niestety, po grzechu pierworodnym straciliśmy prawdziwe życie, ale na szczęście Chrystus odzyskał je dla nas, musimy jednak trochę poczekać.

Urodzić się z Maryi

Łono Maryi to jest kawałek Nieba na ziemi. Piszę, bo wiem, jak pięknie Maryja zradzała mnie i jak zradza do czystości i świętości. Pamiętam bardzo dobrze, jak śmierć w postaci uzależnienia, któremu nie mogłem sprostać, przykleiła się do mojego ciała i duszy, jak każdego dnia wbijała mnie w poczucie lęku, wstydu i wegetację. Dziś wiem, że to była Ona, najlepsza Matka, która wzięła na kolana pięknego, choć strasznie brudnego chłopca i delikatnie czyściła Miłością, której źródło jest w Jej Synu. Pielęgnowała mnie jak mama pielęgnuje niesforne dziecko ze zdartym kolanem i podbitym okiem.

Przemiana

Nowy człowiek musi narodzić się ponownie. Nie znam innej drogi na bycie nowym człowiekiem, jak tylko przejście przez Łono/Miłość Maryi. Wówczas kamienie w dłoni parzą, podczas gdy inni rzucają, przestaje się walczyć z człowiekiem, a zaczyna walczyć ze złem. Widzi się belkę u siebie, a drzazgę u brata, modlitwa przestaje być wielomówstwem, a zaczyna przynosić owoce, przestaje się zasługiwać na miłość, a zaczyna czuć się kochanym, nawet brudnym i ścioranym, niepokój nie jest większy niż nadzieja, śmierć nie jest większa od Miłości.

Często spotykam się z biedą człowieka. Nie umiem zaradzić różnym sytuacjom życiowym, historia życia i doświadczenia konkretnych ludzi przerastają mnie, ale jest Łono/Miłość Maryi, tam zmieści się każda bieda i każda nędza. Sami sprawdźcie, to działa.

Podziel się:

Oceń:

2019-08-06 09:21

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Urodziła w wieku 62 lat. To jej pierwsze dziecko

gabi_menasha/Foter/CC BY

62-letnia kobieta z południa Włoch urodziła zdrowe dziecko - podały media. Matka przeszła tylko kurację hormonalną i nie poddała się zabiegowi in vitro.

Więcej ...

Nowenna do Ducha Świętego

Pio Si/Fotolia.com

Jak co roku w oczekiwaniu na Niedzielę Zesłania Ducha Świętego Kościół katolicki będzie odprawiał nowennę do Ducha Świętego i tym samym trwał we wspólnej modlitwie, podobnie jak apostołowie, którzy modlili się jednomyślnie po wniebowstąpieniu Pana Jezusa czekając w Jerozolimie na zapowiedziane przez Niego zesłanie Ducha Świętego.

Więcej ...

Boża inicjatywa

2024-05-18 23:28

Mateusz Góra

- Wiemy, jak poważny kryzys przeżywa współczesna rodzina, dlatego chcieliśmy zaznaczyć wartość rodziny i chcemy poprzez takie spotkanie i poprzez modlitwę, którą rozpoczęliśmy, modlić się za rodziny, za wszystkie powołania, które się w nich rodzą i chcemy poczuć wspólnotę – powiedział ks. dr Michał Kania, rektor seminarium.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Święty od trudnych spraw

Niedziela w Warszawie

Święty od trudnych spraw

Kard. Ryś: neutralność religijna polega na wspieraniu...

Kościół

Kard. Ryś: neutralność religijna polega na wspieraniu...

Dzień po dniu budujmy osobistą relację z Jezusem

Wiara

Dzień po dniu budujmy osobistą relację z Jezusem

Obchody 80. rocznicy Bitwy o Monte Cassino, wśród...

Historia

Obchody 80. rocznicy Bitwy o Monte Cassino, wśród...

Anioł z Auschwitz

Wiara

Anioł z Auschwitz

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Wiara

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Hiobowe wieści dla katechetów

Wiadomości

Hiobowe wieści dla katechetów

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

Wiara

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela