Reklama

Polska

Symbole ŚDM u Sióstr Zmartwychwstanek

Magdalena Niebudek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W drugim dniu peregrynacji w archidiecezji częstochowskiej, w niedzielę 15 marca symbole ŚDM były obecne w częstochowskim domu Sióstr Zmartwychwstanek, które od ponad stu lat służą pielgrzymom, przybywającym na Jasną Górę. Z tej okazji odbyła się również akcja ewangelizacyjna w Alejach Najświętszej Maryi Panny.

W ramach czuwania modlitewnego wystąpił zespół ewangelizacyjny „Strefa Chwały”, głoszony był kerygmat, zaprezentowane zostały dwie pantomimy: „Jesus lives” i „Set me free”, mówiące o tym, że człowiek na własne życzenie może się oddalić od Pana Boga, ale On zawsze na niego czeka. Następnie odbyła się modlitwa uwielbienia i adoracja krzyża.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podczas ewangelizacji swoimi świadectwami podzielili się: Agnieszka Armacińska - członkini Zespołu ds. Nowej Ewangelizacji i Dariusz Kowalski - znany aktor.

„Bardzo dobrze byłam znana w różnych lokalach, w Don Kichocie i w dyskotekach. Bardzo imprezowałam. Mało tego - przyjaźniłam się z ludźmi ze światka przestępczego. Byłam uzależniona od kart, chodziłam do wróżki, sama też zaczęłam sobie stawiać karty i może to dziwne, ale zanim wyszłam z domu, to musiałam sobie postawić karty. Chodziłam do wróżki bardzo często, 2-3 razy w tygodniu” - opowiadała o swoim życiu Agnieszka Armacińska.

Reklama

„I w pewnym momencie, podczas rekolekcji adwentowych 5 lat temu, Pan posłużył się moim lenistwem. Pamiętam, że po pierwszym dniu rekolekcji wyrzuciłam wszystkie senniki i stopniowo zaczęłam zastanawiać się nad tym wszystkim, co dzieje się w moim życiu” - kontynuowała Agnieszka Armacińska.

Wspominała również, że „w ostatnim dniu rekolekcji było odnowienie przyrzeczeń chrzcielnych; ojciec rekolekcjonista pytał, czy wyrzekam się szatana, który jest głównym sprawcą grzechu, czy wierzę w Boga. Gdy powiedział: "czy wyrzekasz się szatana?", zaczęłam strasznie płakać” i dodała „wyspowiadałam się. Po tej spowiedzi i Eucharystii stwierdziłam, że zrywam całkowicie z tym, co robiłam, że będę się starała w ramach zadośćuczynienia uczęszczać codziennie na Eucharystię”.

„Moje życie zupełnie się zmieniło, o 180 stopni. Pan Bóg działa, jest żywy i może każdego doświadczyć, każdego może dotknąć swoją miłością, tylko wystarczy się na Niego odrobinę otworzyć, a On z całą swoją mocą rozwali okna, serducha i będzie działał” - przekonywała członkini Zespołu ds. Nowej Ewangelizacji.

„Każdy z nas otrzymał dar życia Bożego na chrzcie świętym, dar Ducha Świętego. Zostaliśmy zanurzeni w śmierci Boga, jak pisze św. Paweł. Ja też, ze mną też tak było: urodziłem się, wychowałem w rodzinie katolickiej, miałem łaskę wiary, widziałem swojego ojca na kolanach” - mówił Dariusz Kowalski.

Reklama

Znany aktor wyznał, że „różne były w rodzinie sytuacje, ale łaska wiary została mi przekazana”. - I co się stało, że umarłem? W pewnym momencie swojego życia wybrałem swoje własne pomysły. Kiedy poszedłem na studia, stwierdziłem nagle, że będę układał swoje życie po swojemu, tak jakbym powiedział Panu Bogu, żeby On zszedł z tronu i teraz ja się na nim rozsiądę - mówił Dariusz Kowalski.

„Miałem w życiu taki moment, kiedy tak żyłem, układałem życie po swojemu, i nagle, w pewnym momencie, co się stało? Skończyłem studia, poznałem moją żonę, ślub, urodziła się nasza córka i żyliśmy tak po prostu, jak to często bywa w rodzinie katolickiej - idziemy na Mszę św., a potem do supermarketu - Panu Bogu świeczkę i diabłu ogarek, jak mówi przysłowie” - kontynuował znany aktor i dodał, że „niesamowite są doświadczenia życia słowem Bożym, które przychodzi po prostu, ot tak. To są nieprawdopodobne historie. Można stanąć po jednej albo po drugiej stronie krzyża, w stadzie kozłów albo owieczek; przez swoje wybory to ja sam ustawiam się wobec miłości Boga - albo ją przyjmuję, albo ją odrzucam i to jest sąd, którego ja sam na sobie dokonuję”.

Mówiąc o swoim życiu Dariusz Kowalski wyznał, jak Bóg naznaczył jego życie i rodzinę chorobą żony. - Moja żona ma teraz dwie choroby nowotworowe. Pamiętam sytuację, że zanim otrzymaliśmy wyniki, najpierw podziękowaliśmy Bogu za to, za te wyniki, z góry, bo nie wiedzieliśmy, czy po tym, jak już je otrzymamy, będzie nas stać na to, żeby za nie podziękować - opowiadał Kowalski.

Reklama

„I moja żona podziękowała szczególnie za te wyniki, za to, jakie będą. Kiedy okazało się, że ma nowotwór, przyjęła to mniej więcej tak, jakby to, że ją nos swędzi; wiedziała, że to jest dar od Pana Boga” - kontynuował Dariusz Kowalski.

„Ja wierzę w to, że wszystko, co dostaję, ma sens. Są doświadczenia trudne, ale po prostu wiem, że to dostałem od Taty. - Pan Bóg mówi: "Ja cię ukochałem takiego, jakim jesteś" - doświadczam tego codziennie w tym dziękczynieniu i to pozwala mi przyjmować z pokorą wszystko, co przychodzi, bo to jest dar od Boga. On mnie wychowuje i prowadzi mnie do siebie. Niech Jego chwała będzie w sercu każdego z nas!” - podsumował aktor.

Jeszcze dziś w godzinach od 20.15-24.00 Ruch Światło-Życie poprowadzi czuwanie przy symbolach ŚDM w kościele rektorackim pw. Najświętszego Imienia Maryi w Częstochowie.

Przeczytaj także: Symbole ŚDM u Zmartwychwstanek

Podziel się:

Oceń:

2015-03-15 19:11

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Są blisko nas

W pierwszej połowie maja symbole
Światowych Dni Młodzieży pielgrzymowały
po diecezji tarnowskiej. Na
zdjęciu młodzież z Bochni

Grzegorz Kukuła

W pierwszej połowie maja symbole Światowych Dni Młodzieży pielgrzymowały po diecezji tarnowskiej. Na zdjęciu młodzież z Bochni

Więcej ...

Polski misjonarz mianowany biskupem diecezji w Papui-Nowej Gwinei

2025-07-07 13:23

Ilustr. Vatican Media

Ojciec Święty mianował ks. Jacka Piotra Tendeja CM biskupem diecezji Alotau-Sideia w Papui-Nowej Gwinei. Bp Tendej dotychczas pełnił funkcję rektora seminarium duchownego Ducha Świętego w Bomana (Port Moresby). Wcześniej przez wiele lat zajmował się działalnością duszpasterską i edukacyjną w Polsce oraz USA.

Więcej ...

Letnie pielgrzymowanie na Jasną Górę nabiera rozpędu: Pieszo, na rolkach, w siodle

2025-07-07 20:01

Karol Porwich/Niedziela

Letnie pielgrzymowanie na Jasną Górę nie traci na aktualności. Już teraz przekonują o tym kolejne grupy pielgrzymów, którzy każdego dnia napływają do sanktuarium, a w nich rodziny, młodzież, seniorzy. Jak dotąd, już w czerwcu, odnotowano więcej pątników pieszych, a i liczba biegaczy podwoiła się w tym przedziale czasowym w stosunku do roku ubiegłego. Coraz więcej przyjeżdża nowych grup rowerowych organizowanych też w skali diecezji. Pątnicy przybywają na Jasną Górę w duchu hasła Roku Jubileuszowego - "Pielgrzymi nadziei".

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.

Watykan: Kardynał Ryłko przestał pełnić funkcję...

Kościół

Watykan: Kardynał Ryłko przestał pełnić funkcję...

Najmodniejsze firany gotowe 2025 – te wzory i tkaniny...

Wiadomości

Najmodniejsze firany gotowe 2025 – te wzory i tkaniny...

Jezu, spójrz dziś w moje oczy!

Wiara

Jezu, spójrz dziś w moje oczy!

Rodzice mogą iść do sądu. Jak szkolne świadectwo bez...

Wiadomości

Rodzice mogą iść do sądu. Jak szkolne świadectwo bez...

Jest orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego ws. lekcji...

Wiadomości

Jest orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego ws. lekcji...

Najwyższy pomnik Jana Pawła II na świecie zdewastowany

Kościół

Najwyższy pomnik Jana Pawła II na świecie zdewastowany

Czechy: biskup częściowo znosi obowiązek uczestnictwa w...

Kościół

Czechy: biskup częściowo znosi obowiązek uczestnictwa w...

Jezus stawia dzisiaj ważne i ciągle aktualne pytanie: Czy...

Wiara

Jezus stawia dzisiaj ważne i ciągle aktualne pytanie: Czy...