Reklama

Rodzina

Psycholog radzi

Młodzież po lockdownie

Niedziela Ogólnopolska 30/2020, str. 58

Adobe Stock

Jak poradzić sobie z kryzysem związanym ze społeczną izolacją wśród młodych ludzi: wycofaniem, niechęcią do kontaktu z rówieśnikami, lękiem...?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Młodzi ludzie nie przeżywają lockdownu aż tak źle, jak by się mogło wydawać. Radzą sobie z tym nawet lepiej niż dorośli. Izolacja społeczna, która dziś i tak jest odczuwana w znacznie mniejszym stopniu niż jeszcze 2-3 miesiące temu, wiąże się z tym, że młody człowiek siedzi w domu, a jego kontakt z rówieśnikami jest bardziej lub mniej ograniczony. Mowa, oczywiście, o kontakcie osobistym. Zostaje więc zdalny sposób komunikowania się. A to przecież nic nowego dla młodego człowieka! On w takim świecie się urodził i to nie jest dla niego problemem. Wręcz przeciwnie – czasem problemem może być spotkanie się w grupie. Młodzi ludzie mają znacznie większą łatwość opisywania emocji, tego, co czują, niż mówienia tego twarzą w twarz koledze czy przyjacielowi. Prościej wysłać „emotkę” ze smutną miną niż powiedzieć komuś w oczy: „źle się z tym czuję”, „smuci mnie to”, „mam problem”.

Starsi boją się bardziej

Osoby, które mogły przeżyć wstrząs związany z izolacją społeczną, to raczej pokolenie 40-, 50- czy 60-latków. Jeśli w danej rodzinie dziecko będzie miało problem spowodowany izolacją, to przyczynę takiego stanu rzeczy widziałbym raczej w postępowaniu rodziców, którzy nie ukrywają przed dzieckiem faktu, że są zestresowani i źle znoszą lockdown. Niejednokrotnie pracują zdalnie w domu, jednocześnie opiekują się młodszymi dziećmi i mają też zwykłe domowe obowiązki. Nie wszyscy dobrze sobie z tym radzą. Do tego dochodzi lęk o swoich starszych, schorowanych rodziców, szczególnie narażonych na zakażenie koronawirusem. Pojawia się stres, który z czasem przelewany jest na dzieci. Efekt? One też zaczynają źle znosić lockdown i po prostu są zalęknione.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dlatego w tym miejscu uwaga do rodziców – zastanawiajmy się, co mówimy przy dzieciach, uważajmy na swoje zachowanie. Jeśli pokażemy, że się boimy, że zaistniała sytuacja nas przerasta, zacznie ona stanowić problem także dla naszych pociech, które od początku wcale tak tego nie postrzegały. Przeżywajmy to bardziej dojrzale, nie przelewajmy problemów na dzieci.

Nazwijmy uczucia

Może, oczywiście, dojść do sytuacji, w której wyjątkowo wrażliwy młody człowiek zacznie odczuwać ogromny niepokój i dyskomfort z powodu zaistniałej sytuacji. Wówczas niezmiernie ważne będzie wsparcie rodziców, z czasem także rówieśników. Dziecku należy dodać odwagi, by komunikowało swoje uczucia, mówiło lub pisało o nich. Skłaniajmy je do tego, by nie wstydziło się powiedzieć, że się boi, że czuje się zagrożone. Młodzi ludzie za wszelką cenę chcą być odważni, a to nie tędy droga. Mają prawo do tego, by się bać, czuć się zagrożonym, i to z różnych powodów. Nazwanie uczuć, problemu to już okazja do rozmowy. Pamiętajmy, że w sytuacji, gdy dojdzie do diametralnej zmiany zachowania dziecka, szczególnie jego nawyków, a także zmiany rytmu dobowego, diety, zainteresowań lub wręcz charakteru, należy się zastanowić nad kontaktem z psychiatrą lub psychologiem. Znacząca zmiana egzystencjalna u młodego człowieka może być sygnałem niebezpiecznej depresji maskowanej. Do sytuacji trzeba więc podejść z należytą powagą, żeby nie doszło do tragedii.

Podziel się:

Oceń:

0 -2
2020-07-21 12:05

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Jesteśmy zaproszeni do miłości

Młodzi biorący udział w rekolekcjach w Zarzeczu

Robert Karp

Młodzi biorący udział w rekolekcjach w Zarzeczu

Kościół będzie żywy i rozwijający się, jeśli każdy z nas, napełniony Duchem Świętym, będzie posługiwał darami, zaangażowaniem i miłością.

Więcej ...

Rozważania bp. Andrzeja Przybylskiego: Kościół żyje, gdy prorokuje

2024-07-05 10:57

Adobe Stock

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele rozważa bp Andrzej Przybylski

Więcej ...

Papież: demokracja jest związana z wartościami osoby, braterstwa i ekologii integralnej

2024-07-07 09:13

Monika Książek

Na potrzebę chrześcijańskiego i ewangelicznego odczytania zjawisk społecznych, co jest ważne nie tylko w kontekście włoskim, ale stanowi przestrogę dla całej ludzkości i dla drogi wszystkich narodów - wskazał Franciszek w centrum kongresowym „Generali Convention Center” w Trieście na zakończenie 50. Tygodnia Społecznego. Przebiegał on pod hasłem „W sercu demokracji. Uczestnictwo między historią a przyszłością”. Wzięło w nim udział 900 katolików włoskich. "Tak bowiem jak kryzys demokracji przenika różne realia i narody, tak samo postawa odpowiedzialności za przemiany społeczne jest wezwaniem skierowanym do wszystkich chrześcijan, gdziekolwiek żyją i pracują, w każdej części świata" - powiedział papież i podkreślił, że demokracja jest związana z wartościami osoby, braterstwa i ekologii integralnej.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Zmiany kapłanów 2024 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2024 r.

Panie, daj mi serce wrażliwe do słuchania i ręce gotowe...

Wiara

Panie, daj mi serce wrażliwe do słuchania i ręce gotowe...

Rozważania na niedzielę: Czarna Madonna z Dublina

Wiara

Rozważania na niedzielę: Czarna Madonna z Dublina

Choć doniósł na niego brat, ten nie zaprzestał swojej...

Święci i błogosławieni

Choć doniósł na niego brat, ten nie zaprzestał swojej...

Tygodnik

Kościół

Tygodnik "Sieci" ujawnia wstrząsające listy ks....

Zmarł ks. Mirosław Rapcia. Znane są szczegóły...

Niedziela Częstochowska

Zmarł ks. Mirosław Rapcia. Znane są szczegóły...

Tłumy modliły się w intencji ks. Michała Olszewskiego

Kościół

Tłumy modliły się w intencji ks. Michała Olszewskiego

Skwarzyński: od czasu zatrzymania księdza, jego kondycja...

Wiadomości

Skwarzyński: od czasu zatrzymania księdza, jego kondycja...

O 20:00 protest pod aresztem, gdzie osadzony jest ks....

Kościół

O 20:00 protest pod aresztem, gdzie osadzony jest ks....