Reklama

Wiara

Nadzwyczajne interwencje Pana Boga

Adobe.Stock

Cud to znak Bożego działania w świecie dla zbawienia człowieka. Cud jest znakiem miłości Bożej, jest doświadczalnym zmysłami znakiem bliskości Boga. Jest wyrazem nadzwyczajnego, specjalnego działania Boga, który kieruje do ludzi znak.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wielu naukowców, polityków czy dziennikarzy mówi o cudach z zażenowaniem; boją się, że wiara w te zjawiska może ich ośmieszyć. Trzeba jednak przyznać, że wbrew tej nieśmiałości w uznawaniu cudów w człowieku kryje się zakodowana niejako potrzeba niezwykłych zjawisk, tym bardziej w postaci szczególnej interwencji Boga. Pan Bóg posługuje się cudami jako znakami dobroci, której człowiek coraz bardziej potrzebuje. Ta cudowna działalność Boga otoczona jest zawsze atmosferą wiary. Człowiek niewierzący nie uznaje cudu, ponieważ cud sprzeciwia się sposobowi, w jaki pojmuje on istnienie i życie. Niektórzy mówią, że cud jest niemożliwy z punktu widzenia nauk przyrodniczych. Powołują się oni na prawo determinacji przyrody. Determinizm zakłada bowiem w przyrodzie uwarunkowania, kolejność i stałość. Zjawiska następują jedne po drugich. Cud byłby więc czymś burzącym ów porządek, byłby jakąś przerwą w determinizmie. Niewątpliwie w przyrodzie widać wyraźnie determinizm. Coraz częściej jednak fizyka współczesna dochodzi do przekonania, iż ów determinizm nie stanowi reguły.

Cud a prawa natury

Wybitny fizyk Werner Heisenberg, współtwórca mechaniki kwantowej, stwierdził, że są dziedziny, zwłaszcza mikrokosmosu, w których nie istnieją prawidłowości zjawisk przyrodniczych. Uczeni dostrzegają pewne luki w ich działaniu, nazywają to indeterminizmem. Inny szwedzki fizyk, laureat Nagrody Nobla, Hannes Alfvén podaje wiele argumentów za tym, że w przyrodzie istnieją antymateria i antywoda, czyli ciecz o takich samych właściwościach, co zwykła woda. Zmieszanie obu tych substancji doprowadziłoby do gwałtownego wydzielania się energii, być może nawet w postaci potężnego wybuchu. Istnienie tych sprzeczności w działaniach materii i praw przyrody jest zapewne dla człowieka czymś niezrozumiałym. Nie są one jednak wcale oznaką jakichś zakłóceń w działaniu natury. Natura jest bowiem bardzo logiczna. Jedynie człowiek jest ciągle na progu jej poznania. W tym więc znaczeniu cud nie jest i nie musi być przeciwny prawom natury. Można przyjąć, że jest on niejako wtopiony w te prawa przez nadzwyczajną ingerencję Boga.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Cud – dziecko wiary

Podłożem cudu jest zawsze wiara. „Cud jest najukochańszym dzieckiem wiary” – powiedział Johann Wolfgang Goethe.

Podziel się cytatem

Jeśli przyjrzymy się dobrze cudom ewangelicznym, zauważymy, że miały one przede wszystkim charakter zbawczy, a więc uzależnione były od wiary. Jezus uzdrawia przez wiarę. Dla przykładu, w Ewangelii według św. Mateusza czytamy: „W drodze podeszła do Niego kobieta, która od dwunastu lat miewała krwotoki, i z tyłu dotknęła frędzli Jego płaszcza. Bo pomyślała sobie: «Jeśli tylko dotknę Jego płaszcza, odzyskam zdrowie». A Jezus odwrócił się, zobaczył ją i powiedział: «Ufaj, córko! Twoja wiara cię uzdrowiła». I w tej chwili kobieta odzyskała zdrowie” (Mt 9, 20-22). Jezus czyni cuda wśród ludzi z marginesu, wykluczonych ze społeczności – trędowatych i opętanych. Chrystusowi chodzi o to, aby przez uzdrawiającą wiarę przywrócić ich także do społeczności zbawionych. W tym znaczeniu Kościół i dziś pragnie, aby dobroć i bliskość Boga w znaku cudu doprowadziły człowieka do zbawienia, a dzieje się to przez wiarę. Po cudownym uzdrowieniu opętanego chłopca Jezus mówi wyraźnie do Apostołów: „Gdybyście mieli wiarę jak ziarno gorczycy i powiedzielibyście tej górze: przesuń się z tego miejsca na tamto, przesunęłaby się. Wszystko byłoby dla was możliwe” (Mt 17, 20).

Reklama

Ślad bliskości Boga

Słowa Jezusa: „Twoja wiara cię uzdrowiła”, wyznaczają wyraźnie pole cudu. Dzięki wierze ciągle obracamy się w rzeczywistości śladów dobroci i bliskości Boga. Dzieje się tak zawsze i wszędzie, i to bez względu na to, czy Kościół ogłasza te fakty jako cudowne, czy też nie. Rzesze pielgrzymów powracających z Jasnej Góry, Lourdes, Fatimy czy San Giovanni Rotondo są przekonane, że zostali naznaczeni cudownym dotknięciem Boga. Jest to ich wyłączna tajemnica, którą nie zawsze dzielą się z innymi, ale to cudowne działanie Boga w ich życiu daje im radość nawrócenia, opamiętania czy pojednania z Tym, który dał im wyraźny znak. Takie działanie Boga nie jest tworem fantazji, to bardzo realne doświadczenie. Kto nie wierzy w cuda, po prostu nie jest realistą.

Cud jest znakiem miłości Bożej, jest doświadczalnym zmysłami nadzwyczajnym znakiem bliskości Boga. Pan Bóg zaprasza przez ten znak do pogłębiania wiary, ukazuje, że wciąż trwa Jego pełen miłości dialog z człowiekiem. Podstawą i wzorem wszystkich cudów – które wciąż się dokonują w Kościele, choćby za pośrednictwem Matki Bożej czy przez wstawiennictwo św. Ojca Pio, św. Faustyny, św. Jana Pawła II i wielu innych świętych – są zawsze cuda Jezusa Chrystusa. One zachęcają do wiary w Niego. Tym, którzy zwracają się do Jezusa z wiarą, udziela On tego, o co proszą. Cuda umacniają zatem wiarę w Boga. Nie są one jednak sposobem zaspokajania naszych potrzeb, pragnień czy ciekawości, nie dzieją się w wyniku pretensjonalnego oczekiwania. Cuda są znakiem miłości, a więc bliskości Boga.

Podziel się:

Oceń:

2020-08-12 08:35

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Róbmy swoje

Ks. Jarosław Grabowski

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Jarosław Grabowski

Łatwiej kogoś obsmarować, oczernić, obrzucić błotem niż pokazać takich, którzy robiąc swoje, zjednują sobie ludzi.

Więcej ...

Bp Andrzej Przybylski: Pozwólmy się wybrać i prowadzić Panu Bogu

2024-05-25 13:46

Karol Porwich/Niedziela

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

Więcej ...

Bp Ważny: Spotkania w dekanatach dużo mi dają, widzę w diecezjanach nadzieję

2024-05-25 17:27
bp Artur Ważny

flickr.com

bp Artur Ważny

Te spotkania wiele mi dają, bo widzę w nich dużo nadziei ze strony diecezjan - deklaruje bp Artur Ważny, który od blisko trzech tygodni pełni posługę biskupa sosnowieckiego. Od tego czasu w kolejnych dekanatach diecezji spotyka się i rozmawia z przedstawicielami wszystkich stanów lokalnego Kościoła, aby dobrze przygotować się do podjęcia pierwszych decyzji i niezbędnych zmian.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Zmiany kapłanów 2024 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2024 r.

Czy moim życiem i postępowaniem pragnę sprawiać Bogu...

Wiara

Czy moim życiem i postępowaniem pragnę sprawiać Bogu...

„Stanowczy sprzeciw wobec działań MEN” -...

Kościół

„Stanowczy sprzeciw wobec działań MEN” -...

#PodcastUmajony (odcinek 25.): Zarządzanie kryzysowe

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 25.): Zarządzanie kryzysowe

Franciszek wyjaśnia: zezwoliłem na błogosławieństwo...

Kościół

Franciszek wyjaśnia: zezwoliłem na błogosławieństwo...

Zgorszenie w Warszawie. Tęczowe

Kościół

Zgorszenie w Warszawie. Tęczowe "nabożeństwo" z...

Niesamowita święta Rita

Kościół

Niesamowita święta Rita

Święto Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana

Polska

Święto Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania