Reklama

Niedziela Przemyska

Wielkie ściganie na Podkarpaciu

Słynny wyścig mogliśmy śledzić na żywo

Ks. Piotr Fil

Słynny wyścig mogliśmy śledzić na żywo

Na naszym terenie odbył się drugi i trzeci etap tegorocznego Tour de Pologne. Transmisja telewizyjna z wydarzenia trafiła do prawie stu państw na całym świecie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przed corocznym Wielkim Odpustem kolarze dwa razy „zdobyli” Kalwarię Pacławską; 10 i 11 sierpnia trwał rowerowy wyścig na drogach Podkarpacia.

Drugi etap wyścigu Tour de Pologne wiódł z Lubelszczyzny na Podkarpacie i liczył 201 km. Trasa nie była łatwa, kolarzom towarzyszyła zażarta walka o dobre miejsca, a całość zwieńczył wyczerpujący finisz na przemyskim Wzniesieniu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Niewątpliwie była to świetna okazja do promocji „Jasnej Góry Podkarpacia”. – Cieszę się bardzo, że mogliśmy przejechać przez Kalwarię Pacławską, ponieważ w tym roku zmieniliśmy trasę. Tour de Pologne to oczywiście wielkie emocje sportowe, przyjeżdżają najlepsi kolarze z całego świata, ale też chcemy pokazać piękne zakątki naszego kraju – mówił Czesław Lang, jeden z najbardziej znanych polskich kolarzy, dyrektor generalny wyścigu.

Trasa była trudna, bo w końcówce zawodnicy musieli pokonać trzy wymagające podjazdy, w tym jeden prowadzący na metę, a łączna suma przewyższeń to 1800 m. – To był bardzo ciekawy etap. Kiedy planowaliśmy tegoroczny wyścig, chcieliśmy najpierw stworzyć prostszą trasę z Przemyśla do Zamościa. Ale później „odkryliśmy” fantastyczną Kalwarię Pacławską. Meta tego etapu była nietypowa, bo kolarze musieli wjechać pod górę – zaznaczył szef Tour de Pologne.

Reklama

Drugi etap po 4 godzinach i 41 minutach ciągłej jazdy, w przepięknym stylu zwyciężył Pedro Gonçalves Joao Almeida, który oderwał się nieco od peletonu na podjeździe ul. Basztową. Drugi był Diego Ulissi, trzeci Matej Mohoric, a czwarty nasz rodak Michał Kwiatkowski.

Z kolei trzeci etap tegorocznego Tour de Pologne w całości odbył się na Podkarpaciu. Zawodnicy wystartowali z Rynku w Sanoku, aby przejechać m.in. przez Ustrzyki Dolne, Arłamów, Kańczugę i Łańcut, a linię mety przekroczyć w Rzeszowie. Ten dzień był także trudny dla zawodników, bowiem dystans jaki przejechali liczył sobie 226 km i był najdłuższy w całym tegorocznym turnieju. Oczywiście na mapie trasy znalazła się po raz drugi Kalwaria Pacławska.

To sanktuarium na Podkarpaciu w szczególny sposób zdobyło serca organizatorów wyścigu. – Jak pierwszy raz przyjechałem na Kalwarię Pacławską byłem zdziwiony, że w Polsce mamy tak piękne miejsce, tak piękną kulturę, no i miejsce kultu. Przy okazji takiej imprezy sportowej warto pochwalić się, że w Polsce są takie miejsca. Przecież ta transmisja trafiła do prawie stu państw na całym świecie – tłumaczy Czesław Lang. – Kalwaria Pacławska jest taką naszą perełką, którą się chwaliliśmy i bardzo dużo o niej mówiliśmy. I chcieliśmy wszystkich wiernych zachęcić do przyjazdu tutaj. Pokazać, że mamy nie tylko Częstochowę, ale też takie miejsce, jak Kalwaria Pacławska – dodaje.

Reklama

Ze względu na swoje położenie Kalwaria Pacławska miała ogromne znaczenie dla samych kolarzy, bo zarówno w drugim, jak i w trzecim etapie mogli oni zdobyć tam dodatkowe punkty za tzw. premię górską. Pierwszego dnia zdobył ją Lukas Pöstlberger, a drugiego Łukasz Owsian.

Trzeci etap po 5 godzinach i 18 minutach zaciekłej walki zwyciężył Fernando Gaviria Rendon, drugi był Olav Kooij, a trzeci Phil Bauhaus. To był piękny sprint w centrum stolicy Podkarpacia. Czołowi zawodnicy prawie równocześnie wjechali na metę, a tuż za nimi zwarty peleton. – Rzeszów zawsze był miastem, które rozumie siłę promocji przez sport, i cieszę się, że mogliśmy współpracować przy naszym narodowym wyścigu. Zresztą trasa trzeciego etapu też była wyjątkowa. Peleton dojechał do Rzeszowa przez przepiękne zakątki Bieszczad. W mieście na kolarzy czekała sześciokilometrowa runda. Dużo się działo! – komentuje trzeci etap wyścigu Czesław Lang.

Podkarpacie wykazało się także pięknym dopingiem, gdyż na ulice wsi, miasteczek i miast wyszli mieszkańcy pozdrawiający przejeżdżających kolarzy. – To wielkie wydarzenie dla mnie. Nigdy nie wyobrażałem sobie, że przez moją miejscowość może przejechać cały peleton najbardziej znanych kolarzy. A na pewno nie liczyłem na to, że zobaczę swój dom i ogród w telewizji – podkreśla pan Bronisław z okolic Przemyśla.

Z kolei pani Małgosia oglądając transmisję w telewizji miała łzy w oczach widząc znane sobie miejscowości i słysząc tyle ciepłych słów pod ich adresem. – To wzruszające, że tyle mówili o moim Przemyślu i okolicach! Jestem dumna z mojej małej ojczyzny – komentuje tegoroczny wyścig.

Na trasie oczywiście powiewały biało-czerwone flagi, a kibice robili zdjęcia telefonami, aby pochwalić się swoim znajomym, że to właśnie przez ich miejscowości przejechał najbardziej prestiżowy wyścig rowerowy w Polsce.

Podziel się:

Oceń:

2021-08-17 13:39

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Piękna Polska w wyścigu

Krzysztof Tadej

W sobotę 30 lipca rozpocznie się 79. wyścig kolarski Tour de Pologne. To jeden z najważniejszych wyścigów kolarskich świata, należący do cyklu UCI World Tour. Dwa lata temu, po niedzielnej modlitwie Anioł Pański, uczestników wyścigu pozdrowił papież Franciszek.

Więcej ...

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Karol Porwich/Niedziela

Publikujemy kalendarz uroczystości i świąt kościelnych w 2025 roku.

Więcej ...

Polski ksiądz w Castel Gandolfo o emocjach podczas wizyty Leona XIV

2025-05-29 20:33
Pałac Apostolski w Castel Gandolfo

Vatican Media

Pałac Apostolski w Castel Gandolfo

Z wielkim zaskoczeniem i radością mieskańcy i turyści w Castel Gandolfo dowiedzieli się o przyjeździe Papieża Leona XIV w czwartek przed południem. Ksiądz Tadeusz Rozmus, proboszcz parafii św. Tomasza z Villanuevy mówił Vatican News o ogromnych emocjach, towarzyszących wizycie.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Urszula Ledóchowska – niedoceniona matka polskiej...

Święci i błogosławieni

Urszula Ledóchowska – niedoceniona matka polskiej...

Położna ujawniła horror w Oleśnicy

Wiadomości

Położna ujawniła horror w Oleśnicy

Przeżywajmy chwile radosne i trudne razem z Bogiem

Wiara

Przeżywajmy chwile radosne i trudne razem z Bogiem

Obrońca ks. Olszewskiego: Ta sprawa to proces polityczny....

Kościół

Obrońca ks. Olszewskiego: Ta sprawa to proces polityczny....

Najnowszy sondaż OGB - zwiększa się przewaga Karola...

Wiadomości

Najnowszy sondaż OGB - zwiększa się przewaga Karola...

Kim są kobiety w bieli obecne na inauguracji pontyfikatu...

W wolnej chwili

Kim są kobiety w bieli obecne na inauguracji pontyfikatu...

Dlaczego Karol Nawrocki nie składa pozwu w trybie...

Wiadomości

Dlaczego Karol Nawrocki nie składa pozwu w trybie...

Zmiany personalne w diecezji zielonogórsko-gorzowskiej

Aspekty

Zmiany personalne w diecezji zielonogórsko-gorzowskiej

Ta starożytna tradycja po raz ostatni była przestrzegana...

Kościół

Ta starożytna tradycja po raz ostatni była przestrzegana...