Reklama

Niedziela Małopolska

To miejsce fascynuje

Krzeptówki co roku odwiedza ponad milion turystów

Archiwum sanktuarium

Krzeptówki co roku odwiedza ponad milion turystów

Jedno z najchętniej odwiedzanych sanktuariów w Polsce. Miejsce szczególnie związane z osobą św. Jana Pawła II, ale także ostatnio beatyfikowanego kard. Wyszyńskiego. Oto Krzeptówki – Polska Fatima w Zakopanem.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kustoszami są tutaj pallotyni. W świecie pallotyńskim to miejsce jest najbardziej rozpoznawalne. Kult fatimski, kult św. Jana Pawła II i propagowanie jego nauczania – to przyciąga. Zachęca już sam fakt, że sanktuarium zostało zbudowane jako wotum wdzięczności za ocalenie naszego świętego papieża i w konsekwencji przez niego samego konsekrowane. – Z Krzeptówkami miałem kontakt od końca lat 80. Nawet przez myśl mi nie przeszło, że kiedyś będę tutaj pracował. Jeszcze więcej – ponosił za to miejsce odpowiedzialność. Oczywiście gdzieś w sercu nosiłem takie marzenie, pragnienie. I tak się stało, że z woli przełożonych powierzono mnie razem z moimi współbraćmi odpowiedzialność za misję tego miejsca – mówi w rozmowie z Niedzielą ks. Marian Mucha, kustosz sanktuarium.

Dobra Nowina dla turystów

Jak zaznacza pallotyn, Krzeptówki to sanktuarium nastawione głównie na ewangelizację pielgrzymów. – Mam świadomość wartości tego miejsca, a jeszcze bardziej ciążącego na mnie obowiązku związanego z odpowiedzialnością za tą wspólnotę. Jest to miejsce, które wymaga ogromnego wysiłku, bycia non stop do dyspozycji pielgrzymów, którzy tu przyjeżdżają – zwierza się ks. Mucha.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Duchowni z Krzeptówek zauważają także powolne odradzanie się ruchu pielgrzymkowego po pandemii. – Pandemia mocno ograniczyła kontakty z pielgrzymami. W zeszłym roku prawie o 90%, w tym roku jest trochę lepiej. Mam nadzieję, że te czasy sprzed pandemii wrócą do nas, że to cierpienie przyniesie obfite, błogosławione owoce – mówi z nadzieją kustosz i wspomina: – Roczna liczba pielgrzymów sprzed pandemii wynosiła sporo ponad milion. Rok w rok przybywali do nas pielgrzymi z ponad pięćdziesięciu krajów świata – najwięcej z Portugalii i Włoch. Nasze sanktuarium jest dobrze położone. W Zakopanem jest wielu turystów, a wśród turystów są ludzie wierzący, którzy chętnie odwiedzają Krzeptówki i w naszej wspólnocie oddają cześć Bogu.

Reklama

Dwa solidne fundamenty

Przekraczając próg tego niezwykłego miejsca od razu, można zauważyć kierunki duchowości, które dominują w świątyni. – To sanktuarium zbudowane jest na dwóch fundamentach. Pierwszy to kult fatimski, drugi – św. Jan Paweł II. Te dwa fundamenty są złączone w jeden. To na tych fundamentach wyrosły Krzeptówki. Naszą główną misją jest głoszenie orędzia Matki Bożej, próba aktualizacji tego orędzia do współczesnych czasów. Pragniemy motywować ludzi do tego, aby zainteresowali się tym, co ma nam do powiedzenia Maryja – przez słowa trójki małych dzieci do każdego z nas – mówi ks. Marian Mucha.

Warto pamiętać o tym, że Krzeptówki to także parafia, której duże owoce zauważa ksiądz proboszcz. – Nasza parafia jest co prawda niewielka, ale dynamiczna. Dobrze, że ta parafia jest, są ludzie, którzy wspólnie z nami czują się odpowiedzialni za to miejsce. Wśród grup są przede wszystkim te, które pielęgnują charyzmat fatimski: Rodziny Fatimskie, Żywy Różaniec, a także oddział Związku Podhalan czy grupy młodzieżowe np. schola – dodaje ks. Marian.

Na terenie sanktuarium pracuje obecnie dziewięciu braci pallotynów, trzy siostry nazaretanki oraz pracownicy świeccy.

Biznesmeni z różańcem

Październik to miesiąc poświęcony szczególnie Matce Bożej i Różańcowi – o jego mocy często zapewniają pallotyni na Krzeptówkach. – Kiedyś mówiono, że Różaniec jest dla osób dojrzałych wiekiem, zaprawionych w wierze. Ta rzeczywistość postrzegania Różańca się dzisiaj zmienia. Znam ludzi, nawet biznesmenów, którzy potrafią każdego dnia odmawiać część Różańca – zapewnia kustosz sanktuarium i zaświadcza: – Różaniec warto odmawiać, nie tylko dlatego, że o to prosiła Maryja w Fatimie, ale też dla samego siebie. To jest najlepsza modlitwa, w której możemy poznawać oblicze Chrystusa, poznawać tajemnice Jego życia i tajemnice życia Jego matki Maryi. Różaniec daje ukojenie, daje spokój. Pomaga w życiu, jest to potężny oręż w ręku każdego człowieka wierzącego, tym bardziej księdza.

Reklama

Figura od prymasa

Ciekawa historia wiąże sanktuarium na Krzeptówkach z osobą bł. kard. Stefana Wyszyńskiego. – Ta beatyfikacja jest dla nas szczególnym wezwaniem do mobilizacji dziękczynnej. Błogosławiony kard. Wyszyński jest jednym z największych dobrodziejów tego miejsca. To on w 1961 r. przekazał, tutaj na Krzeptówki, figurę Matki Bożej Fatimskiej. Była to jedna z pierwszych trzech figur Pani z Fatimy, jakie pojawiły się w Polsce. Przywiezione zostały one do Prymasa Tysiąclecia przez Portugalczyków. Ta sama figura, którą przekazał nam kard. Wyszyński, w 1987 r. była koronowana przez Jana Pawła II na placu św. Piotra w Rzymie – opowiada ks. Marian Mucha.

Pallotyni zauważają wielką szansę w działaniach ewangelizacyjnych skierowanych do odwiedzających sanktuarium pielgrzymów. – Mamy bardzo dużo wpisów w internecie, w opiniach o tym miejscu. Jest ich ponad 5 tys. i są one niezwykle budujące. Nawet jeśli ktoś nie ma okazji spotkania się z duszpasterzem, jest szereg gablot informujących o objawieniach fatimskich. Organizujemy dla turystów specjalne konferencje. Wierzymy, że nawet gdy ktoś „przypadkowo” się tam znajdzie, coś może go poruszyć. Te wpisy świadczą o tym, że ludzie odnajdują tutaj spokój, ciszę, że to miejsce ich fascynuje – mówi kustosz.

„Pobyt w Zakopanem powinien każdego wiernego tutaj doprowadzić. Bardzo ładny kościół, piękne wnętrze zachęca do modlitwy i medytacji” – czytamy w jednym z wpisów w internecie. „Piękne miejsce, pełne podziwu, wzruszenia i zadumy. Pełne nadziei dla tych, co to miejsce odwiedzają” – dodaje Marcelina, przedstawicielka młodego pokolenia.

Nie tylko Krupówki

W każdy trzeci czwartek miesiąca w sanktuarium odbywa się tzw. Godzina Uwielbienia połączona z indywidualnym błogosławieństwem Najświętszym Sakramentem.

– Ta inicjatywa duszpasterska powstała w chwili, gdy przygotowywaliśmy się do Światowych Dni Młodzieży. Na początku przychodziło dosłownie parę osób. Gdybyśmy z tego zrezygnowali, to pewnie by to padło. Byliśmy w tym konsekwentni i dziś ta inicjatywa gromadzi sporo ludzi. Widać, że oni tego potrzebują. Potrzebują chwili wytchnienia. Może bardziej teraz, niż kiedykolwiek – dzieli się ks. Mucha i dodaje: – W pandemii mieliśmy dodatkowo w każdy czwartek Wieczory Uwielbienia przy ołtarzu obok Wielkiej Krokwi w Parku Fatimskim. Organizujemy też różnego rodzaju koncerty. Tego typu działalność jest potrzebna. Ludzie przyjeżdżają w góry, gdy jest piękna pogoda, idą na szlaki, gdzie – mam nadzieję, czują się bliżej Boga, ale gdy przychodzi gorsza pogoda – wtedy nie każdy spędza czas tylko na Krupówkach, w restauracjach – część osób potrzebuje czegoś więcej.

Podziel się:

Oceń:

2021-09-28 11:24

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Episkopat apeluje o włączenie się w Wielką Nowennę Fatimską

Bożena Sztajner/Niedziela

Więcej ...

Kard. Parolin o abp. Viganò: musi odpowiedzieć za swoją postawę

2024-06-20 18:55

Grzegorz Gałązka

Musi odpowiedzieć za swoją postawę - tymi słowami sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej kard. Pietro Parolin skomentował wiadomość upublicznioną przez abp. Carlo Marię Viganò o tym, że Dykasteria Nauki Wiary oskarża byłego nuncjusza apostolskiego w Stanach Zjednoczonych o schizmę.

Więcej ...

Rzym: ostatnie dni, by zobaczyć Dallego i św. Jana od Krzyża

2024-06-21 20:24
Ekspozycja w kościele św. Marcelego przy Via del Corso

www.vaticannews.va/pl

Ekspozycja w kościele św. Marcelego przy Via del Corso

Jeszcze tylko przez trzy dni, do 23 czerwca, można podziwiać w Rzymie jeden z najsłynniejszych obrazów Salvadora Dallego oraz jego mistyczny pierwowzór, czyli szkic nakreślony przez św. Jana od Krzyża. Przedstawia on ukrzyżowanie Jezusa, ale w niespotykanej dotąd perspektywie, z góry, jakby z punktu widzenia Boga Ojca. Oba dzieła po raz pierwszy zostały wystawione razem. Można je zobaczyć bezpłatnie w kościele św. Marcelego na via del Corso.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Jezu, pomóż mi dobrze inwestować swój czas i swoje siły

Wiara

Jezu, pomóż mi dobrze inwestować swój czas i swoje siły

Św. Alojzy Gonzaga, zakonnik

Święci i błogosławieni

Św. Alojzy Gonzaga, zakonnik

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

Kościół

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

Wzór dla Papieża Dobroci

Święci i błogosławieni

Wzór dla Papieża Dobroci

Ulicami Warszawy przeszedł XIX Marsz dla Życia i Rodziny

Kościół

Ulicami Warszawy przeszedł XIX Marsz dla Życia i Rodziny

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

Niedziela na Podbeskidziu

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

Oczyma duszy widziała miejsca znane z Biblii. Św....

Święci i błogosławieni

Oczyma duszy widziała miejsca znane z Biblii. Św....

Rozważania na niedzielę: Lekarz odpuszczał grzechy

Wiara

Rozważania na niedzielę: Lekarz odpuszczał grzechy

Mamy obowiązek kochać swoją ojczyznę

Wiara

Mamy obowiązek kochać swoją ojczyznę