Reklama

Kościół

Zapach Kościoła

Karol Porwich/Niedziela

Przy ocenie tego, czy dana wspólnota jest katolicka czy nie albo czy zmierza w dobrym czy w złym kierunku, chodzi w istocie o bardzo prostą rzecz: o wierność Kościołowi.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Opublikowany niedawno dokument, przygotowany przez Komisję Nauki Wiary KEP, zatytułowany „Kryteria eklezjalności wspólnot katolickich”, wskazuje, co to konkretnie oznacza.

Po co taki dokument?

Wymusiło go życie. Po pierwsze dlatego, że wspólnot przybywa. Święty Jan Paweł II już lata temu mówił o rozkwicie ruchów kościelnych. To akurat Kościół cieszy, bo widzi w tym owoc działania Ducha Świętego i z „radością je (wspólnoty i ruchy) przyjmuje”. Jak to jednak bywa, i dobry z natury dar Ducha Świętego ludzie mogą wypaczyć, bo „duch tego świata” wpływał i wpływa deformująco także na te grupy. I to jest drugi powód powstania tego dokumentu. Kościół, wsparty mocą swego Założyciela, w swej mądrości pomaga rozstrzygnąć, „co w działaniu danych wspólnot pochodzi od Ducha Bożego”, a co „pochodzi od ducha tego świata”, bo zdarza się, że czy to członkowie ruchów, czy – co zdarza się częściej – ich liderzy po prostu błądzą. Jak ocenić, czy wspólnota albo jej lider są jeszcze w Kościele, czy już sytuują się poza nim? Albo zawczasu dostrzec niepokojące, prowadzące w złym kierunku tendencje? Kryteria, które podsuwa Kościół, mają dwojaką naturę. Pierwsze z nich nazwano doktrynalnymi, drugie mają charakter teologiczno-pastoralny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wierność doktrynie

Trudno w krótkim tekście tak od A do Z omówić wszystkie szczegółowe kryteria skatalogowane w kilkudziesięciostronicowym dokumencie, z konieczności zatem przedstawię w skrócie te najważniejsze. Jeśli chodzi o doktrynę, oczywiste jest to, że grupa jest wierna Kościołowi, jeżeli przyjmuje wszystko to, w co Kościół wierzy. Odrzucenie którejkolwiek z prawd wiary zrywa komunię z Kościołem. Koniec, kropka. Zasada jest jasna. Zdarza się jednak, że choć nie dochodzi do jednoznacznego odrzucania prawdy wiary, to niektóre się przemilcza albo w sposób wykluczający przeciwstawia się jedną drugiej. Może tak być z trudnymi dla nas do zrozumienia – u Boga wszystko jest możliwe – prawdami o Bożym Miłosierdziu i Bożej sprawiedliwości; inna pokusa to autonomiczne traktowanie wyjątkowej roli Matki Bożej w oderwaniu od zasług Jej Syna Jezusa Chrystusa – wszak ze względu właśnie na te zasługi Bóg Ją wywyższył i uczynił koroną stworzenia. Kolejna sprawa to liturgia. Kościół oddaje cześć Bogu w liturgii i przez liturgię. Przedkładanie np. ponad Eucharystię jakiejkolwiek nowej czy starej formy modlitwy, ulubionej przez wspólnotę, może budzić co najmniej niepokój i źle rokuje. Ważnym znakiem eklezjalności wspólnoty czy ruchu jest również wierność prawdzie, że wiara bez uczynków jest martwa. Zdrowa wspólnota musi rodzić owoce miłości. Podobny niepokój i wątpliwość budzą praktyki, w których stawia się prywatne objawienia ponad Pismo Święte, Tradycję czy Urząd Nauczycielski Kościoła albo gdy w interpretacji Pisma Świętego bazuje się na osobistych skojarzeniach, a pomija albo lekceważy czy umniejsza to, jak je czyta i interpretuje Kościół. Wreszcie tym, co wydaje się, że najczęściej rodzi kłopoty z ruchami czy ze wspólnotami, jest przyjęcie prawdy, iż Kościół ma strukturę hierarchiczną. I to nie ze względów organizacyjnych, ale z woli samego Boga. „Zakłada to szafarzy (ministri) łaski, upoważnionych i uzdolnionych przez Chrystusa” – czytamy w dokumencie. Wspólnota musi być po prostu posłuszna pasterzowi, i to w całej pełni, zatem „zarówno co do nauczania, uświęcania, jak i rządzenia”.

Reklama

Kryteria pastoralne

Po owocach ich poznacie. Tak można podsumować drugi z testerów eklezjalności z tego zasobu. Tutaj najważniejszym miernikiem zdrowia wspólnoty jest troska o potrzebujących. To jest wręcz znak firmowy każdej wspólnoty kościelnej. Po trzecie – wspólnota musi być otwarta na wszystkich. Nie jest jedynie „dla wybranych”. Nie może się otaczać murem, tworzyć enklawy i izolować się od świata. I na koniec – misyjność. Wspólnota kościelna jest zawsze ukierunkowana na misję, na dzielenie się prawdą o Jezusie Chrystusie – jedynym Zbawicielu człowieka. Oczywiście, nie chodzi o to, że każda wspólnota musi wysyłać misjonarzy do Afryki czy Azji. Działaniem misyjnym jest też modlitwa za misje czy wspieranie misyjnych dzieł.

Sentire cum Ecclesia – współodczuwanie z Kościołem. Te wszystkie zasady tworzą „zapach Kościoła”, który powinny mieć katolickie wspólnoty czy ruchy kościelne.

Podziel się:

Oceń:

+2 -1
2022-11-07 11:59

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

NO MORE - nowa krakowska wspólnota

Magdalena Pijewska/Niedziela

NO MORE to nowa krakowska wspólnota dla studentów i ludzi po studiach, którzy podjęli już pracę. Pierwszy raz jej członkowie spotkali się w środę wieczorem.

Więcej ...

Oświadczenie rzecznika KEP: ks. Marcin Iżycki zawieszony w pełnieniu funkcji dyrektora Caritas Polska

2024-06-26 14:17

Red./ak/GRAFIKA CANVA

Oświadczenie Rzecznika Konferencji Episkopatu Polski ws. ks. Marcina Iżyckiego.

Więcej ...

Mark Rutte został wybrany nowym sekretarzem generalnym NATO

2024-06-26 11:02
Mark Rutte (z prawej)

PAP/EPA/IRIS VAN DEN BROEK

Mark Rutte (z prawej)

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Kielce: siostry boromeuszki odchodzą z seminarium, a tym...

Niedziela Kielecka

Kielce: siostry boromeuszki odchodzą z seminarium, a tym...

W. Brytania: Polski ksiądz Piotr G. oskarżony o 10...

Kościół

W. Brytania: Polski ksiądz Piotr G. oskarżony o 10...

Jak wygląda moja modlitwa?

Wiara

Jak wygląda moja modlitwa?

Zmiany kapłanów 2024 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2024 r.

Wakacyjny savoir vivre w Kościele

Niedziela Łódzka

Wakacyjny savoir vivre w Kościele

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

Niedziela na Podbeskidziu

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

Kościół

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

Zmiany personalne w diecezji rzeszowskiej

Kościół

Zmiany personalne w diecezji rzeszowskiej

Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?

Kościół

Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?