Dążenie do pokoju wymaga praktykowania sprawiedliwości. Jak już miałem okazję wspomnieć, wybrałem sobie imię, mając przede wszystkim na myśli Leona XIII, papieża pierwszej wielkiej encykliki społecznej Rerum novarum. W momencie zmiany epoki, w którym żyjemy, Stolica Apostolska nie może uchylać się od zabierania głosu wobec licznych nierówności i niesprawiedliwości, które prowadzą m.in. do niegodnych warunków pracy oraz do coraz bardziej podzielonych i skonfliktowanych społeczeństw. (...)
Zadaniem osób odpowiedzialnych za sprawowanie władzy jest podejmowanie starań na rzecz budowania harmonijnych i pokojowych społeczeństw obywatelskich. Można to osiągnąć przede wszystkim przez inwestowanie w rodzinę opartą na trwałym związku mężczyzny i kobiety (...). Ponadto nikt nie może uchylać się od wspierania takich działań, które chronią godność każdej osoby, zwłaszcza tych najsłabszych i bezbronnych: od nienarodzonego dziecka po osobę starszą, od chorego po bezrobotnego, niezależnie od tego, czy jest obywatelem, czy imigrantem. Moja własna historia to historia obywatela, potomka imigrantów, który z kolei sam emigrował. Każdy z nas w ciągu życia może znaleźć się w sytuacji, gdy jest zdrowy lub chory, ma pracę lub jest bezrobotny, jest w ojczyźnie lub na obcej ziemi: jego godność jednak pozostaje zawsze ta sama – godność stworzenia chcianego i umiłowanego przez Boga.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Audiencja dla Korpusu Dyplomatycznego akredytowanego przy Stolicy Apostolskiej, 16 maja 2025 r.
Reklama
Z bojaźnią i drżeniem przychodzę do was jako brat, który pragnie stać się sługą waszej wiary i waszej radości, podążając z wami drogą miłości Boga, który pragnie, abyśmy wszyscy byli zjednoczeni w jedną rodzinę. Miłość i jedność – oto są dwa wymiary misji powierzonej Piotrowi przez Jezusa (...). Piotrowi zatem powierzone jest zadanie „miłować więcej” i oddać swoje życie za owczarnię. (...) Nigdy nie chodzi o zdobywanie innych przez dominację, religijną propagandę czy za pomocą narzędzi władzy, lecz chodzi zawsze i wyłącznie o to, by miłować tak, jak czynił to Jezus. (...)
Jak mówi św. Augustyn: „Kościół tworzą wszyscy ci, którzy trwają w zgodzie z braćmi i którzy miłują bliźniego” (Mowa 359, 9). Chciałbym, bracia i siostry, aby to było naszym pierwszym wielkim pragnieniem: Kościół zjednoczony, znak jedności i komunii, który staje się zaczynem pojednanego świata.
Z pokorą i radością chcemy powiedzieć światu: spójrzcie na Chrystusa! Zbliżcie się do Niego! Przyjmijcie Jego Słowo, które oświeca i pociesza! Posłuchajcie Jego propozycji miłości, aby stać się Jego jedyną rodziną: w jedynym Chrystusie jesteśmy jedno. I to jest droga, którą mamy iść razem, w naszym gronie, ale także z siostrzanymi Kościołami chrześcijańskimi, z tymi, którzy podążają innymi drogami religijnymi, z tymi, którzy noszą w sobie niepokój poszukiwania Boga, ze wszystkimi kobietami i mężczyznami dobrej woli, aby budować nowy świat, w którym królować będzie pokój. (...) Światłem i mocą Ducha Świętego budujmy Kościół oparty na miłości Boga i będący znakiem jedności, Kościół misyjny, który otwiera ramiona na świat, głosi Słowo, pozwala, by go niepokoiła historia, i który staje się zaczynem zgody dla ludzkości. Razem, jako jeden lud, jako fratelli tutti, idźmy ku Bogu i miłujmy się wzajemnie.
Homilia podczas Mszy św. inaugurującej pontyfikat, 18 maja 2025 r.