Odszedł Józef Jarmuła, legenda Włókniarza Częstochowa. Zmarł nagle 12 czerwca.
Był postacią niezwykle charyzmatyczną, pionierem swoich czasów. Sam o sobie mówił, że urodził się dla żużla za wcześnie. Nikt ze współczesnych zawodników nie jeździł tak jak on – na końcu siodełka, na wirażach dosłownie po bandzie, a na wyjściu z łuków – z charakterystycznie wyciągniętymi nogami, które nie miały kontaktu z motocyklem... Jarmuła był ulubieńcem publiczności, ale zmorą dla sędziów. Ich zdaniem jeździł niebezpiecznie, dlatego niejednokrotnie był wykluczany, np. za podnoszenie koła.
Pomóż w rozwoju naszego portalu