Reklama

Świat

Ukraina: sekretariat abp. M. Mokrzyckiego wyjaśnia jego słowa nt. wojny z Rosją i tragedii wołyńskiej

Łukasz Krzysztofka

Arcybiskup Mieczysław Mokrzycki nigdy nie twierdził, jak mu się to przypisuje, jakoby wydarzenia w Donbasie, na Krymie czy gdziekolwiek indziej były karą za grzech ludobójstwa, dokonanego przez naród ukraiński na ludności polskiej na Wołyniu w 1943 roku. W ten sposób sekretariat archidiecezji lwowskiej odniósł się do komentarzy i gwałtownych reakcji na Ukrainie na fragment wywiadu, jakiego łaciński metropolita lwowski udzielił niedawno tygodnikowi „Niedziela”.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przeczytaj także: Uczyłem się od nich

Rozmowa ta, zatytułowana „Uczyłem się od nich”, dotyczyła zasadniczo wspomnień arcybiskupa z okresu, gdy był on sekretarzem najpierw św. Jana Pawła II, a następnie Benedykta XVI, a także jego obecnej posługi (od października 2008) łacińskiego arcybiskupa metropolity lwowskiego. Jedno z pytań poświęcone było bieżącej sytuacji na Ukrainie, a zwłaszcza toczącej się wojnie na jej wschodzie i perspektywom przywrócenia tam „prawdziwego i trwałego pokoju”.

Arcybiskup wyraził najpierw wdzięczność całemu Kościołowi, a zwłaszcza w Polsce, za solidarność z narodem ukraińskim oraz okazywaną mu pomoc duchową i humanitarną, wspomniał też o tragedii wielu rodzin w całym kraju, które straciły bliskich, o zniszczeniach i stratach materialnych. Nawiązując do trwających obecnie obchodów setnej rocznicy objawień fatimskich, w których Matka Boża mówiła o komunizmie jako karze za grzechy i odwrócenie się od Boga, rozmówca tygodnika zwrócił uwagę, że „na narodzie ukraińskim nadal ciąży grzech ludobójstwa, do którego trudno mu się do tej pory przyznać i z którego trudno się oczyścić”. Metropolita lwowski przypomniał, że „było kilka prób takich postaw”, np. wspólny list episkopatu Polski oraz ukraińskich biskupów greckokatolickich i łacińskich, wydany z okazji 70. rocznicy rzezi wołyńskiej, którego jednak nie odczytano na Ukrainie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Wyrażam przekonanie, że dopóki ten naród nie wyzna swej winy, nie stanie w prawdzie i nie oczyści się z tego grzechu, nie będzie mógł cieszyć się błogosławieństwem. Mam jednak nadzieję, że rok fatimski przyczyni się do uświadomienia, iż brak pokoju na Ukrainie domaga się tego gestu, na który czekamy z miłości i z miłością. Potrzeba przeproszenia i przebaczenia za ten wielki grzech ludobójstwa. W tym kontekście modlimy się również o nawrócenie Rosji, aby szanowała inne narody” – powiedział abp Mokrzycki. I właśnie te jego słowa wywołały zaciekłą krytykę w ukraińskich mediach i wśród tamtejszych polityków.

Reklama

Komentując te reakcje sekretariat kurii lwowskiej przytoczył na wstępie wypowiedź dziennikarza, tłumacza literatury polskiej i znawcy stosunków polsko-ukraińskich Andrija Pawłyszyna, wedle którego metropolita miał uznać „za słuszne śmierć ukraińskich, rosyjskich, holenderskich, amerykańskich i innych dzieci w Donbasie a zagładę tysięcy wojskowych ukraińskich, w tym także obywateli ukraińskich pochodzenia polskiego, za «sprawiedliwą» karę za odmowę uznania wydarzeń na Wołyniu za «ludobójstwo»”.

Oświadczenie sekretariatu podkreśla, że abp Mokrzycki nigdy nie twierdził, wbrew temu, co mu się przypisuje, iż wydarzenia w Donbasie, na Krymie czy gdziekolwiek indziej były karą za grzech ludobójstwa, dokonanego w 1943 r. na polskich mieszkańcach Wołynia przez osoby narodowości ukraińskiej.

„W dziejach Kościoła jest wystarczająco wiele przykładów tego, że Kościół odrzuca tego rodzaju interpretację konkretnych wydarzeń jako karę Bożą za pewne uczynki. Takie tłumaczenie może być jedynie przedmiotem prywatnego myślenia. Słowa metropolity o tym, że konieczne jest wyrażenie żalu i należy przeprosić za grzech, trzeba rozumieć w kontekście religijnym, gdyż słowo «grzech» istnieje tylko w tym kontekście” – czytamy w dokumencie kurialnym. Zwrócono w nim uwagę, że „żal i prośbę o wybaczenie kierujemy najpierw do Boga, ale Ewangelia wskazuje na potrzebę pojednania się w takim wypadku wpierw z bratem”.

Sekretariat przywołał też stwierdzenie Soboru Watykańskiego II, iż „pokój jest sprawą sprawiedliwości” i słowa św. Jana Pawła II, że „pokój jest owocem miłości”. „Całe nauczanie tego świętego, wielkiego przyjaciela narodu ukraińskiego, wiązało się z podkreślaniem znaczenia prawdy w życiu osobistym i społecznym” – przypomniano w oświadczeniu. W tej sytuacji wyrażono żal z powodu interpretacji słów arcybiskupa niezgodnie z jego zamierzeniami, „w celu osiągnięcia doraźnych celów politycznych”. Podkreślono przy tym, że „w ostatnich latach zarówno Kościół rzymskokatolicki, jak i sam abp Mokrzycki wielokrotnie występowali w kontaktach ze Stolicą Apostolską i na arenie międzynarodowej jako orędownicy stworzenia warunków dla rozwoju wolnej i sprawiedliwej Ukrainy”.

Wywiad metropolity lwowskiego media ukraińskie odczytały jednoznacznie jako stwierdzenie, że wojna na wschodzie kraju jest karą za grzech ludobójstwa na Polakach w 1943 i za brak uznania tego faktu przez samych Ukraińców. Przypomniały też, że niedawno, w przededniu oficjalnej prezentacji polskiego filmu „Wołyń” w Kijowie, tamtejszy MSZ zażądał odwołania tego pokazu. Filozof dr Ołeksij Panycz napisał dla gazety „Ukrajinśka Prawda. Żyttia”, że film ten „rozpala wrogość między narodami, jeśli odbierać go nie w perspektywie bezstronno-krytycznej, ale na płaszczyźnie emocjonalnego udziału w wydarzeniach, rozgrywających się na ekranie”.

Podziel się:

Oceń:

0 -1
2017-05-31 14:08

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Św. Janie Pawle II, witaj nam

Przykładem namacalnej obecności św. Jana Pawła II wśród nas są relikwie. Zapewniają nas, że nasz wielki rodak ciągle jest z nami i oręduje w naszych potrzebach u samego Boga

Więcej ...

Co chciałbym zmienić w moim dawaniu świadectwa o Jezusie?

Magdalena Pijewska/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mt 7, 6.12-14.

Więcej ...

26 czerwca: Kto dziś gra? Euro 2024

2024-06-26 06:55

PAP/EPA/CHRISTOPHER NEUNDORF

26 czerwca 2024 r. - kolejny dzień piłkarskich zmagań podczas ME 2024! Kto dziś gra?

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

W. Brytania: Polski ksiądz Piotr G. oskarżony o 10...

Kościół

W. Brytania: Polski ksiądz Piotr G. oskarżony o 10...

Kielce: siostry boromeuszki odchodzą z seminarium, a tym...

Niedziela Kielecka

Kielce: siostry boromeuszki odchodzą z seminarium, a tym...

Zmiany kapłanów 2024 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2024 r.

Jak wygląda moja modlitwa?

Wiara

Jak wygląda moja modlitwa?

Wakacyjny savoir vivre w Kościele

Niedziela Łódzka

Wakacyjny savoir vivre w Kościele

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

Niedziela na Podbeskidziu

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

Kościół

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

Zmiany personalne w diecezji rzeszowskiej

Kościół

Zmiany personalne w diecezji rzeszowskiej

Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?

Kościół

Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?