Reklama

Audiencje Ogólne

Kościół to rodzina dzieci Bożych

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O Kościele jako rodzinie dzieci Bożych mówił Franciszek w katechezie podczas audiencji ogólnej 29 maja w Watykanie. Rozpoczął w ten sposób nowy cykl nauk, poświęconych tajemnicy Kościoła, którą – jak powiedział – przeżywamy wszyscy i w której uczestniczymy. Zaznaczył przy tym, że zamierza przy tym korzystać z określeń zawartych w dokumentach Vaticanum II i na początek odwołał się do pojęcia Kościoła jako rodziny Bożej. Na Placu św. Piotra zgromadziło się, według danych Prefektury Domu Papieskiego, około 100 tys. wiernych. Oto polski tekst nauczania papieskiego:

Drodzy bracia i siostry, dzień dobry!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W minioną środę podkreśliłem głęboką więź między Duchem Świętym a Kościołem. Dziś chciałbym rozpocząć kilka katechez na temat tajemnicy Kościoła, tajemnicy, którą wszyscy przeżywamy i której jesteśmy częścią. Chciałbym to uczynić, posługując się wyrażeniami obecnymi w tekstach II Powszechnego Soboru Watykańskiego.

Dzisiaj pierwsze z nich: Kościół jako rodzina Boża.

Reklama

W ostatnich miesiącach wielokrotnie odwoływałem się do przypowieści o synu marnotrawnym, czy też lepiej – o miłosiernym Ojcu (por. Łk 15, 11-32). Młodszy syn opuszcza dom ojczysty, trwoni wszystko i postanawia wrócić, bo zdaje sobie sprawę, że popełnił błąd, ale nie czuje się już godnym, aby być synem i myśli, że może zostać przyjęty ponownie jako sługa. Tymczasem ojciec wychodzi mu na spotkanie, obejmuje go, przywraca mu godność syna i urządza święto. Przypowieść ta, podobnie jak inne w Ewangelii, dobrze ukazuje plan Boga wobec ludzkości.

Jaki jest ów plan Boży? Chce On uczynić z nas wszystkich jedną rodzinę swoich dzieci, w której każdy odczuwa Jego bliskość i czuje się kochanym przez Niego, tak jak w przypowieści ewangelicznej, odczuwa ciepło bycia Rodziną Bożą. W tym wielkim planie znajduje swoje źródło Kościół, który nie jest jakąś organizacją zrodzoną z porozumienia kilku osób, ale – jak nam to wielokrotnie przypomniał papież Benedykt XVI – jest dziełem Boga, rodzi się właśnie z tego planu miłości, który stopniowo realizuje się w dziejach.

Reklama

Kościół rodzi się z Bożego pragnienia powołania wszystkich ludzi do komunii z Nim, do swojej przyjaźni, co więcej – do udziału jako Jego dzieci w samym Jego boskim życiu. Samo słowo „Kościół”, z greckiego ekklesia, oznacza „zwołanie, zgromadzenie”: Bóg nas zwołuje, pobudza do porzucenia indywidualizmu, skłonności do zamykania się w samych sobie i wzywa nas, abyśmy byli częścią Jego rodziny. A powołanie to ma swoje źródło w samym stworzeniu. Bóg stworzył nas, abyśmy żyli w relacji głębokiej przyjaźni z Nim, a jeśli nawet grzech zerwał tę więź z Nim, z innymi i ze stworzeniem, Bóg nas nie porzucił. Cała historia zbawienia jest dziejami Boga poszukującego człowieka, obdarzającego go swoją miłością i przyjmującego go. Powołał Abrahama, aby był ojcem wielu narodów, wybrał naród Izraela, aby zawrzeć przymierze obejmujące wszystkie narody i posłał w pełni czasów swego Syna, aby Jego plan miłości i zbawienia wypełnił się w nowym i wiecznym przymierzu z całą ludzkością. Kiedy czytamy Ewangelie, widzimy, że Jezus gromadzi wokół siebie małą wspólnotę, która przyjmuje Jego słowo, idzie za Nim, dzieli Jego drogę, staje się Jego rodziną i z tą wspólnotą przygotowuje On i buduje swój Kościół.

Skąd więc rodzi się Kościół? Rodzi się z najwyższego aktu miłości Krzyża, z przebitego boku Jezusa, z którego wypływają krew i woda – symbole sakramentów Eucharystii i Chrztu. W rodzinie Bożej, w Kościele, siłą napędową jest miłość Boga, która ukonkretnia się w miłowaniu Jego i bliźnich, wszystkich, bez rozróżniania i miary. Kościół jest rodziną, w której się kocha i jest się kochanym.

Kiedy Kościół się ukazuje? Świętowaliśmy to wydarzenie półtora tygodnia temu; ukazuje się, gdy dar Ducha Świętego napełnia serca apostołów i pobudza ich, aby wyszli i rozpoczęli drogę głoszenia Ewangelii, szerzenia miłości Bożej.

Reklama

Także dziś niekiedy ktoś mówi: „Chrystus tak, Kościół nie”, mówi: "Wierzę w Boga, ale nie w księży". Ale to właśnie Kościół niesie nam Chrystusa i prowadzi nas do Boga; Kościół to wielka rodzina dzieci Bożych. Oczywiście ma również aspekty ludzkie. Ci, którzy go tworzą – pasterze i wierni mają wady, niedoskonałości, grzechy. Także papież je ma, ma ich wiele. Ale piękne jest to, że kiedy uświadamiamy sobie, iż jesteśmy grzeszni, odnajdujemy Boże miłosierdzie. Bóg zawsze przebacza. Nigdy o tym nie zapominajcie. Bóg zawsze przebacza i przyjmuje nas w swojej miłości przebaczenia i miłosierdzia. Niektórzy mówią - i to jest piękne - że grzech to obraza dla Boga, ale to także sposobność do ukorzenia się i zrozumienia, że jest coś piękniejszego: Boże miłosierdzie. Pomyślmy o tym.

Zadajmy sobie dziś pytanie: jak bardzo kocham Kościół? Czy modlę się za niego? Czy czuję się częścią rodziny Kościoła? Co robię, aby był on wspólnotą, w której każdy czuje się gościnnie przyjęty i zrozumiany, w której odczuwa miłosierdzie i miłość Boga odnawiającego życie? Wiara jest darem i aktem, który dotyka nas osobiście, ale Bóg wzywa nas do przeżywania naszej wiary wspólnie jako rodzina i jako Kościół.

Prośmy Pana, w sposób szczególny w Roku Wiary, aby nasze wspólnoty, aby cały Kościół stawały się coraz bardziej prawdziwymi rodzinami, które żyją i niosą miłość Boga. Dziękuję!

Podziel się:

Oceń:

2013-05-29 14:04

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Ks. Guerrero: wierni muszą wiedzieć, co Kościół robi z pieniędzmi

W najbliższą niedzielę w kościołach na całym świecie odbędzie się zbiórka funduszy na działalność i misję Ojca Świętego. Popularnie nazywa jest ona denarem św. Piotra lub świętopietrzem. – Nie można sobie wyobrazić misji Kościoła bez materialnego wsparcia wiernych – podkreśla prefekt watykańskiego Sekretariatu ds. Gospodarki. Ks. Juan Antonio Guerrero, dodaje zarazem, że w zarządzaniu otrzymanymi pieniędzmi potrzeba przejrzystości, wierni mają prawo wiedzieć na co wydawane są ich pieniądze.

Więcej ...

Niespodziewane odejście. Śp. ks. Janusz Stefanek

2025-07-17 18:09

Paweł Wysoki

Po dwóch latach walki z chorobą Pan Bóg wezwał do wieczności ks. kan. Janusza Stefanka, proboszcza parafii św. Józefa Robotnika w Kraśniku Fabrycznym.

Więcej ...

Cieszę się, że ta książka ujrzała światło dzienne! Czy obecny redaktor naczelny „Niedzieli” też zdecyduje się na wywiad-rzekę?

2025-07-17 19:43

Red

Gdy zagłębiłam się w treść wydanego właśnie wywiadu-rzeki z księdzem Ireneuszem Skubisiem, miałam przed oczami wszystko, co działo się od początku mojej pracy w „Niedzieli”, czyli od roku 1998.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Świadectwo: 52 lata spełnionego małżeństwa. Jak to...

Wiara

Świadectwo: 52 lata spełnionego małżeństwa. Jak to...

Izrael zbombardował kościół Świętej Rodziny w Gazie

Kościół

Izrael zbombardował kościół Świętej Rodziny w Gazie

Nowenna do św. Krzysztofa

Wiara

Nowenna do św. Krzysztofa

Nowenna do św. Marii Magdaleny

Wiara

Nowenna do św. Marii Magdaleny

Nowenna do Matki Bożej Szkaplerznej

Wiara

Nowenna do Matki Bożej Szkaplerznej

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.

Co tak naprawdę powiedzieli biskupi na Jasnej Górze?

Kościół

Co tak naprawdę powiedzieli biskupi na Jasnej Górze?

Najświętsza Maryja Panna z Góry Karmel

Wiara

Najświętsza Maryja Panna z Góry Karmel

Małopolskie: Zerwany dach kościoła i blisko 500 osób...

Wiadomości

Małopolskie: Zerwany dach kościoła i blisko 500 osób...