Reklama

Mateusz Morawieckim o swoim tacie: walczył o Polskę lepszą i sprawiedliwszą

Sławomir Kamiński

Wspominam dzisiaj mego Tatę. To już rok minął, kiedy odszedł do lepszego, jak wierzymy, świata. Jaki był ten mój, nasz Tato?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Im więcej Go dzisiaj wspominam, tym bardziej doceniam wszystko co dla mnie, dla nas, dla Polski uczynił. Wraz z ojcowską miłością przekazywał mi wartości, które pozwoliły stać się takim człowiekiem, jakim jestem. Uczył mnie szacunku dla drugiego człowieka wraz z jego odmiennością, kulturą, wartościami.

Od Taty uczyłem się patriotyzmu, zwłaszcza tego budowanego na co dzień ciężka i żmudną pracą. Od Taty dostałem pierwszy rowerek, na którym uczył mnie jeździć. A kiedy miałem pięć lat uczył mnie pływać. w specyficzny sposób, po prostu wrzucił mnie do wody, a sam spokojnie obserwował z brzegu, jak się miotam. Po chwili spokojnie mogłem utrzymać się na powierzchni. Ta nauka z pewnością nie poszła w las. I nie chodzi tylko o samo pływanie. Często dawał zadania do wykonania trudne, bardzo trudne, ale osiągalne dla mnie. I kiedy w stanie wojennym Ojciec ukrywał się, to poczucie odpowiedzialności które mi zaszczepiał – bardzo się przydało.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na siódme czy ósme urodziny dostałem od taty komplet książek o przygodach Sokole Oko - Jamesa Coopera. Barwne przygody bohatera były przetkane życiowymi radami, jak postępować w sytuacjach trudnych, kiedy trzeba liczyć tylko na siebie. Wielokrotnie dyskutowaliśmy, nie tylko na temat przeczytanych książek.

Dyskusje w domu to już osobny rozdział. Tato wprowadzał mnie w świat historii, polityki, filozofii. Czasami, kiedy temat był ciekawy, dyskusja w domu kończyła się wtedy, gdy inni budzili się do pracy i szkoły.

Wielostronność zainteresowań Taty powodowała, że starał się, abyśmy mogli realizować się w różnych dziedzinach. Stąd lekcje gry na pianinie, od których uciekłem i żadne argumenty Taty mnie nie przekonały. Zamiast gry na pianinie wolałem grę w piłkę albo w tenisa stołowego. Jakoś to przebolał, tym bardziej, że w tenisie osiągnąłem pewne sukcesy, których nigdy bym nie miał w muzyce.

Reklama

Bolał nad tym, że w III RP elity polityczne tak łatwo zapomniały o idei "Solidarności". Coraz bardziej odstawał od rzeczywistości postkomunizmu, w której dominował fałsz, obłuda, kłamstwo i zdrada.

Podziel się cytatem

Reklama

Ale walczył. Ciągle. Bez ustanku. Każdego dnia przez te 30 lat wolnej Polski walczył o jej lepszy, bardziej sprawiedliwy kształt. Często powtarzał: "siejmy, a nuż coś wyrośnie".

Był bardzo aktywny, jeździł na spotkania, dużo rozmawiał, zakładał partię polityczną, nową gazetę. Przekonywał, że III RP nie wyrosła z ideałów Solidarności, ale że jest to efekt wielu patologii postkomunizmu.

Ta wielka praca przyniosła efekty - Ojciec został wybrany posłem, Marszałkiem Seniorem VIII kadencji. Zapłacił za te wieloletnie zmagania swoim zdrowiem. Wierzę, że posiane przez Tatę ziarno, odpłaci się złotem.

Kiedy odwiedziłem Tatę ostatni raz w szpitalu, ledwie mógł wykrztusić kilka słów. Usłyszałem, że pomimo tarć, kłótni i niechęci, trzeba dążyć do zgody narodowej, do porozumienia w kluczowych sprawach. Ta Jego wola jest dla mnie drogowskazem.

Podziel się:

Oceń:

+3 -1
2020-09-30 08:11

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Morawiecki do młodych popularyzatorów historii: róbcie swoje, nigdy się nie poddawajcie

Premier Mateusz Morawiecki

Grzegorz Gałązka

Premier Mateusz Morawiecki

Premier Mateusz Morawiecki zachęca młodych popularyzatorów historii do kontynuowania swojej pasji. "Róbcie swoje, nigdy się nie poddawajcie" - podkreślił we wtorek szef rządu, który na Facebooku udostępnił film 12-letniego Gabriela Wójtowicza.

Więcej ...

Kard. Pizzaballa: musimy pracować na rzecz zawieszenia broni

2024-05-02 16:29
Pierbattista Pizzaballa OFM

Włodzimierz Rędzioch

Pierbattista Pizzaballa OFM

"Musimy pracować na rzecz zawieszenia broni jako pierwszego kroku w kierunku innych perspektyw politycznych, które jednak należy budować" - uważa kard. Pierbattista Pizzaballa. Dzień po objęciu kościoła tytularnego Sant'Onofrio w Rzymie łaciński patriarcha Jerozolimy, wygłosił "lectio magistralis" (wykład mistrzowski) na Papieskim Uniwersytecie Laterańskim (PUL) na temat: „Postaci i kryteria duszpasterstwa pokoju”. Kardynał mówił o słabości społeczności międzynarodowej i wezwał religie, aby nie "dolewać benzyny do ognia": potrzebni są wiarygodni i uczciwi świadkowie, to w Ewangelii można znaleźć wszystkie kryteria budowania pokoju.

Więcej ...

Abp Tadeusz Wojda podczas Apelu Jasnogórskiego - byśmy z pomocą Maryi pragnęli odnawiać naszą wiarę

2024-05-03 08:16

Jasna Góra/Facebook

- Maryjo Królowo Polski! Jest naszą niepojętą radością, że dzisiaj, w przededniu Twojego święta, możemy się znowu zgromadzić przed Twoim obliczem w tym naszym narodowym sanktuarium, które od wieków jest mocno bijącym sercem wierzącej Polski - mówił na Jasnej Górze abp Tadeusz Wojda. Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski poprowadził modlitwę Apelu Jasnogórskiego w wigilię uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Bytom: Profanacja Najświętszego Sakramentu. Rozrzucone...

Kościół

Bytom: Profanacja Najświętszego Sakramentu. Rozrzucone...

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski...

Jasna Góra

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski...

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Święta Mama

Kościół

Święta Mama

Papież wyniósł ks. Nykiela do godności biskupiej

Kościół

Papież wyniósł ks. Nykiela do godności biskupiej

#PodcastUmajony (odcinek 1.): Bez przesady

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 1.): Bez przesady

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...