Reklama

W wolnej chwili

Kalisz/ Intrygujący skarb odkryli archeolodzy PAN; wśród 6,5 tys. srebrnych monet były dwie obrączki i pierścionki

Grosze praskie

Internet

Grosze praskie

Dwie obrączki i dwa pierścionki znaleziono wraz ze średniowiecznym skarbem zakopanym na polu kukurydzy w Słuszkowie k. Kalisza. Jest to jeden z najbardziej intrygujących skarbów z terenu Polski - poinformował w piątek PAP dr Adam Kędzierski z Instytutu Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk, który kierował badaniami.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kaliscy i warszawscy archeolodzy znaleźli skarb liczący 6,5 tysiąca srebrnych monet, ułożonych w lnianych sakiewkach, placki srebra, fragmenty ołowiu oraz dwie złote obrączki i pierścionki.

"Znaleziony na polu w podkaliskim Słuszkowie skarb pochodzi z przełomów XI i XII wieku" – powiedział dr Adam Kędzierski z kaliskiej stacji Polskiej Akademii Nauk.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Poszukiwania archeologów były związane z planowanym na 2021 r. wydaniem monografii nt. wydarzeń w Słuszkowie w 1935 roku.

To właśnie wtedy znaleziono największy na świecie depozyt denarów krzyżowych i największy na ziemiach polskich skarb monet w ogóle. Cały liczył 13061 zabytków, w większości monet, ale zawierał również srebrne ozdoby i złom.

W listopadzie archeolodzy pojechali do Słuszkowa k. Kalisza dokumentować swoje badania nad monetami ze średniowiecza. Mieli po prostu robić zdjęcia miejsca poprzednich znalezisk, ale zaczęli rozmawiać z rolnikami, mieszkańcami Słuszkowa.

"Według oficjalnej wersji skarb miał być ukryty na przecięciu granic trzech działek, położonych w północnej części wsi. Wiadomość ta okazała się fałszywa, dlatego w czasie tegorocznych prac poszukiwawczych uwagę skupiono na polu bliżej szosy. Miejsce to wskazywał ksiądz Stachowiak, który na początku lat 80. ubiegłego wieku uzyskał taką informację od znalazców skarbu" - powiedział dr Kędzierski.

Dwie doby wystarczyły, by w rękach archeologów znalazł się skarb.

"Znaleziono garnek wypełniony po brzegi denarami. To niesamowicie cenne odkrycie dla archeologów, historyków i muzealników" - oznajmił Kędzierski. Jak powiedział, skarb jest tak duży, że można by za te monety wykupić całą wioskę. Dlatego w nocy wykopalisk strzegli strażacy z OSP w Słuszkowie.

Wśród monet znaleziono po dwie sztuki złotych obrączek i pierścionków "i to odkrycie najbardziej nas intryguje" - powiedział Kędzierski.

"Oczka wykonano prawdopodobnie z kamieni szlachetnych, szlifowanych na półokrągło. Są one dodatkowo zdobione złotymi granulkami. Większa obrączka jest taśmowata i wieloboczna, a mniejsza sztabkowata z wybitymi wgłębieniami" - powiedział archeolog.

Reklama

Na jednej z obrączek znajduje się cyryliczny napis, który brzmi: "[Господ]ипомъзи [ра]бесвое[и] Марии / Panie pomóż służce swojej Marii". Rozszyfrował go prof. Adrian Jusupović z Instytutu historii PAN w Warszawie.

Zdaniem archeologów obrączkę należy wiązać z księżniczką ruską o imieniu Maria.

"Wiemy, że w tym czasie żoną Bolesława Krzywoustego była księżniczka ruska, o imieniu Zbysława. Według literatury miała ona mieć siostrę Marię, która została wydana za Piotra Włostowica. Powszechnie uznaje się, że Maria była córką Światopełka Izjasławowicza (księcia kijowskiego)" - tłmaczy dr Kędzierski.

Archeolodzy zastanawiają się, dlaczego skarb został złożony w Słuszkowie.

Jak twierzi Adam Kędzierski, dokładnie 3,5 kilometra na południe od miejsca znalezienia skarbu w Kościelcu Kaliskim znajduje się kościół romański pw. św. Wojciecha z pierwszej połowy XII wieku. Z kolei 7 kilometrów na północ w Dzierzbinie znajduje się kolejny Romański kościół z XII w. (Kościół Wszystkich Świętych).

"Za czyn niegodny rycerza, czyli za uprowadzenie podstępem księcia Wołodara przemyskiego, Piotr Włostowic dostał pokutę, aby wybudować 70 kościołów. Czyżby owe dwa kościoły były fundacją polskiego możnego? Pikanterii dodaje fakt, że w okolicy znaleziono kawałki ciosanego piaskowca co może dowodzić, że w okolicy znajdował się też jakiś dwór możnowładczy. Wiele z postawionych wyżej problemów należy uznać za hipotezy badawcze, które mogą zostać uprawdopodobnione w czasie wykopalisk archeologicznych" - powiedział dr Kędzierski.

Z kolei znalezione monety to - zdaniem archeologów - może być część wiana, jakie otrzymała Maria.

Reklama

"Pozycja i majątek jej męża, mogły ją skłonić do zdeponowania wiana, do którego później dołączyła również obrączka. Być może depozyt został złożony w 1145/1146 r. w czasie ucieczki z Polski. Hipoteza jest nieweryfikowalna, ale bardzo atrakcyjna, ponieważ wyjaśnia fakt obecności monet z okresu sprzed małżeństwa. Jeśli, z naciskiem na jeśli, było to wiano, oznacza to, że Maria została uposażona w polską walutę" - powiedział Kędzierski.

Pracownicy Instytutu Archeologii i Etnologii PAN planują dalsze badania, które miałyby objąć tereny między Kościelcem Kaliskim i Dzierzbinem, a przede wszystkim sam Słuszków.

"Temat ten wymaga dalszych badań terenowych i studiów historycznych. Mogą wyjaśnić wiele pytań dotyczących zarówno szerszej problematyki osadnictwa wczesnośredniowiecznego jak i miejsca depozycji skarbu. Analiza źródeł historycznych, może, choćby nawet w sposób pośredni, pokazać rozwój osadniczy tych terenów na tle rozwoju własności rycerskiej w interesującym nas okresie" - powiedział Adam Kęzierski.(PAP)

Autorka: Ewa Bąkowska

bak/ dki/

Podziel się:

Oceń:

+1 0
2020-12-18 16:45

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Od niedzieli Narodowe Rekolekcje i zawierzenie Kościoła w Polsce św. Józefowi

Studio Graficzne

W Kaliszu, od 3 do 7 października, odbędą się Narodowe Rekolekcje połączone z aktem zawierzenia narodu i Kościoła w Polsce św. Józefowi - poinformowało w sobotę biuro prasowe Konferencji Episkopatu Polski.

Więcej ...

Bolesna Królowa Polski. 174. rocznica objawień Matki Bożej Licheńskiej

2024-04-30 20:50

Sanktuarium M.B. w Licheniu

Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Temu właśnie człowiekowi objawiła się trzykrotnie Matka Boża ze znanego mu grąblińskiego wizerunku.

Więcej ...

Rada Stała KEP: o standardach ochrony osób małoletnich i bezbronnych w placówkach prowadzonych przez podmioty kościelne w kontekście tzw. ustawy Kamilka

2024-05-02 17:45
Spotkanie Rady Stałej KEP na Jasnej Górze

BPJG

Spotkanie Rady Stałej KEP na Jasnej Górze

- Kościół jest przygotowany do wprowadzenia standardów ochrony małoletnich związanych z tzw. ustawą Kamilka - powiedział o. Adam Żak. Koordynator KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży oraz dyrektor Centrum Ochrony Dziecka przedstawił podczas dzisiejszych obrad Rady Stałej KEP na Jasnej Górze aktualny stan przygotowania standardów ochrony małoletnich i osób bezbronnych w placówkach prowadzonych przez Kościół katolicki w Polsce.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Papież wyniósł ks. Nykiela do godności biskupiej

Kościół

Papież wyniósł ks. Nykiela do godności biskupiej

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Bytom: Profanacja Najświętszego Sakramentu. Rozrzucone i...

Kościół

Bytom: Profanacja Najświętszego Sakramentu. Rozrzucone i...

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Święta Mama

Kościół

Święta Mama

Matka Boża Dobrej Rady

Wiara

Matka Boża Dobrej Rady

#PodcastUmajony (odcinek 1.): Bez przesady

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 1.): Bez przesady

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst

Wiara

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst