Między ulicami Wolności a 3-go Maja, nie daleko kościoła Wniebowzięcia NMP w ostatnich tygodniach powstał skwer im. Eleni. Jego głównymi atrakcjami są ławeczka oraz mural z wizerunkiem urodzonej i wychowanej w Bielawie Gwiazdy, który powstał na ścianie pobliskiego budynku mieszkalnego. Odlew z brązu z postacią artystki powstał w pracowni Jerzego Bokrzyckiego z Wierzbic. Rozwiązania projektowe zostały pozytywnie zaopiniowane przez samą Eleni, której własny autograf okrasił oparcie ławeczki. Jak informuje burmistrz Bielawy, zadanie zostało realizowane w ramach Bielawskiego Budżetu Obywatelskiego na 2020 r., a otwarcie skweru, połączone z koncertem Eleni, nastąpi po ustąpieniu ograniczeń związanych z koronawirusem.

Przypomnijmy, że 26 lat temu Eleni straciła swoją jedyną córkę Afrodytę. 17-latka została zamordowana z zazdrości przez byłego chłopaka Piotra. Wielu rodziców, którzy znaleźli się w podobnej sytuacji reaguje nienawiścią w stosunku do mordercy, pałają żądzą zemsty. Eleni wiedziała, że prawdziwy chrześcijanin nie powinien odpłacać złem za zło. Pogrążona w bólu Eleni znalazła w sobie siłę, by wybaczyć sprawcy.

W 1999 roku za to, że wybrała ewangelizację miłości i przebaczenia za pośrednictwem muzyki i śpiewu, Eleni otrzymała nagrodę św. Rity, którą odebrała osobiście w Watykanie. Wtedy też spotkała się z papieżem Janem Paweł II.