Ks. Janusz Sądel pracuje w Kurii Biskupiej w Rzeszowie. Jest znawcą włoskiej kultury i sztuki. Zabytki Rzymu nie mają dla niego tajemnic, wiedzą o tym pielgrzymi, z którymi kilka razy w roku wyrusza jako przewodnik. Studiując we Włoszech, rozsmakował się też we włoskiej kuchni. Zgodził się podzielić z naszymi Czytelnikami wypróbowanymi przepisami.
Bagietkę pszenną pokroić w cienkie kromeczki. Posmarować masłem i posypać żółtym serem. Zapiekać w piekarniku, aż ser się rozpuści. Grzanki podawać osobno na talerzyku lub - jeśli zupę podajemy w filiżankach - na zupie.
Wykonanie:
Cebulę pokroić w paski, przesmażyć na oliwie. Gdy cebula się zeszkli, wsypać mąkę i znów lekko przesmażyć, ciągle mieszając. Przełożyć do garnka, zalać odrobiną rosołu, zmiksować przy pomocy blendera.
Wlać do zagrzanego rosołu i mieszając, gotować aż zacznie gęstnieć, dodać brandy i zaraz podawać z grzankami.
Nożownik zabił lekarza w szpitalu w Krakowie. "To niezadowolony pacjent"
2025-04-29 14:30
PAP
Adobe Stock
Nie żyje lekarz krakowskiego Szpitala Uniwersyteckiego. Został zaatakowany we wtorek, ok. godz. 10.30. Do gabinetu, w którym lekarz badał pacjentkę, wtargnął 35-letni mężczyzna i zaatakował lekarza nożem. Napastnika ujęła ochrona, mężczyzna jest w rękach policji.
W świecie, w którym słowo „poświęcenie” brzmi jak archaizm, a „heroizm” kojarzy się z naiwnym romantyzmem z lekcji historii, męczeństwo może wydawać się czymś wręcz niezrozumiałym. Czymś z innego porządku – może nawet obcym i niepokojącym. Żyjemy przecież w czasach, w których indywidualizm jest cnotą, a sukces mierzy się liczbą zer na koncie, lajków pod zdjęciem i umiejętnością „dbania o siebie”. Na tym tle ofiara z własnego życia – a więc męczeństwo – wydaje się gestem radykalnym, może wręcz szalonym. A jednak… nie daje spokoju.