Korea Płn. stawia na prowokacje, katolicy modlą się pokój
Krzysztof Bronk/KAI
Karol Porwich/Niedziela
Koreańscy katolicy już po raz 1400. modlili się wczoraj wieczorem o pokój i pojednanie. Robią tak co tydzień od 1995 r. W Seulu wierni gromadzą się na Eucharystii w stołecznej katedrze, a następnie razem odmawiają modlitwę św. Franciszka o pokój. Przypuszcza się, że we wspólną modlitwę włączają się też duchowo wierni z Korei Północnej.
Tradycję cotygodniowej modlitwy o pokój zainicjował w 1995 r. kard. Stephen Kim, ówczesny arcybiskup Seulu i administrator apostolski Pjongjangu. Tradycja ta jest kontynuowana od 29 lat w każdy wtorek o godz. 19, z krótką przerwą spowodowaną przez pandemię.
Wczorajsza modlitwa wpisuje się w kontekst kolejnych prowokacji militarnych Korei Północnej. W ubiegłą niedzielę wystrzeliła ona ponad 60 pocisków w okolicy południowokoreańskiej wyspy Yeonpyeong. Choć pociski nie przekroczyły morskiej granicy państwa to jednak władze w Seulu podjęły decyzję o ewakuacji mieszkańców dwóch wysp.
Pomocniczy biskup Seulu, który sprawował wczorajszą Eucharystię zwrócił uwagę na narastające napięcia, które sprawiają, że przygasa iskierka pojednania. Nadszedł czas, aby porzucić nienawiść i podążać drogą wskazaną przez Jezusa, módlmy się wspólnie, abyśmy się stali autentycznymi apostołami pokoju - mówił bp Job Yobi Koo.
W weekend papież na Światowym Spotkaniu nt. Ludzkiego Braterstwa
2024-05-07 19:16
SIR/KAI
Grzegorz Gałązka
Papież Franciszek weźmie udział w Światowym Spotkaniu nt. Ludzkiego Braterstwa. Odbędzie się ono w Rzymie i Watykanie w dniach 10-11 maja z udziałem m.in. 30 laureatów Nagrody Nobla. Jednym z jego celów jest „przywrócenie braterstwa jako zasady działania społecznego w przestrzeni publicznej”. „Im bardziej świat pogrąża się w ciemności, tym bardziej ludzkość szuka światła” - taką metaforą wyjaśnia sens spotkania o. Enzo Fortunato, dyrektor ds. komunikacji bazyliki watykańskiej.
Zapowiedziane na 9 maja przedstawienie bulli Franciszka ogłaszającej rok 2025 w Kościele katolickim Rokiem Świętym Jubileuszowym jest dobrą okazją do uświadomienia sobie, co to jest i czym jest taki Rok. Mimo że ma on za sobą ponad 800-letnią przeszłość, a jego korzenie wyrastają jeszcze ze Starego Przymierza, to w sumie stosunkowo niewiele wiemy o tej instytucji. Jedną z głównych tego przyczyn jest rzadkość tego wydarzenia w życiu Kościoła, a zatem także w świadomości wiernych, rok ten przypada bowiem raz na 25 lat i nie zmieniają tego faktu nawet tzw. jubileusze nadzwyczajne, ogłaszane częściej, ale które - jak sama nazwa wskazuje - też są czymś wyjątkowym w życiu Kościoła.