Norweski polityk zgłosił kandydaturę papieża do Pokojowej Nagrody Nobla
aftenposten.no/krf.no/KAI
PAP/VATICAN MEDIA HANDOUT
Norweski parlamentarzysta Dag Inge Ulstein z Chrześcijańskiej Partii Ludowej zgłosił kandydaturę papieża Franciszka do Pokojowej Nagrody Nobla za rok 2024. Wskazał, że przyznając nagrodę przywódcy religijnemu, takiemu jak papież Franciszek, Komitet Noblowski potwierdziłby znaczenie religijnego przywództwa jako siły napędowej pokoju.
Według Ulsteina, od czasu jego objęcia swego urzędu dziesięć lat temu papież używał swego wpływu i pozycji do wspierania szeregu procesów pokojowych i pojednawczych. Wśród innych działań, wspierał pokój, spotykając się z przywódcami Palestyny, Izraela i Iraku.
- Papież Franciszek przez całe swoje życie i przekazywanie wartości głosił mocne przesłanie o konieczności szerokiego pokoju i pojednania. Dotyczy to nie tylko stosunków między państwami, ale także między ludźmi i grupami ludności o różnym pochodzeniu - mówi Ulstein, który zgłaszał już kandydaturę Franciszka w 2022 roku.
Pięcioosobowy Komitet Noblowski, wyłoniony przez norweski parlament ogłosi nazwisko laureata tegorocznej Pokojowej Nagrody Nobla na początku października.
Olga Tokarczuk laureatką literackiej nagrody Nobla
wpolityce.pl
youtube.com
Olga Tokarczuk została uhonorowana literacką nagrodą Nobla. Tym samym zajęła miejsce obok Wisławy Szymborskiej, Czesława Miłosza, Władysława Reymonta i Henryka Sienkiewicza
Wytrwajcie w miłości mojej! – mówi jeszcze Jezus. O miłość czy przyjaźń trzeba zabiegać, a kiedy się je otrzymuje, trzeba starać się, by ich nie spłoszyć, nie zmarnować, nie zniszczyć. Trzeba podjąć wysiłek, by w nich wytrwać. Rzeczy cenne nie przychodzą łatwo. Pojawiają się też niezmiernie rzadko, dlatego cenić je trzeba, kiedy się wreszcie je osiągnie, trzeba podjąć starania, by w nich wytrwać.